Do czapeczki ze stokrotkami zrobiłam Marysi sukieneczkę bez szwów. Zaczynałam ją od góry. Postawiłam na wygodę zakładania dziecku, stąd karczek jest z przodu rozpinany, a rękawki, lub jak kto woli skrzydełka są obszerne. Doradźcie, czy mogę taką wysłać, czy coś jeszcze dodać ? Zastanawiałam się, czy nie wciągnąć wstążeczki w rękawki, by powstały bufki i czy nie dorobić stokrotek, ale skoro są na czapeczce, to wydaje mi się, że wystarczy dekoracji.
Tu widać, że jeden guziczek jest źle umieszczony, ale już go przesunęłam i jest ok.
Schemat ściegu podstawowego zamieściłam w poście " Dla Elizy". Tu widać, że idąc w dół sukieneczki, trochę go modyfikowałam, żeby się rozszerzała.
Ja bym wplotła białą wstążeczkę między 1 a drugim guzikiem w kratkę słupkową białą. Byłaby wiązana na kokardę przez mamę dziecka po założeniu. Dodał by taki detal jeszcze uroku... ale zrobisz jak uważasz, bo to Twój projekt.. .:-)
OdpowiedzUsuńDzięki, o tym nie pomyślałam.
UsuńPiękna sukieneczka dla małej księżniczki.
OdpowiedzUsuńKsiężniczka czeka na powrót tatusia ze szpitala, więc musi wyglądać uroczyście.
OdpowiedzUsuńAaaa. Jaka piękna sukieneczka !!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, żeby tylko rozmiar był dobry, karczek mierzyłam na Julusiu,
OdpowiedzUsuńa dalej to już na oko.
Jaka śliczna sukieneczka !!!
OdpowiedzUsuńCudna!
OdpowiedzUsuńŚliczna sukieneczka. :)
OdpowiedzUsuńIwonko, ja to nic już nie dodawałabym do tej sukieneczki, bo jest śliczna i strojna z tymi białymi wstawkami i perełkowymi guziczkami! Wstążeczki to może Marysia rozwiązywać jak tylko się zorientuje, że coś tam można pociągnąć.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Dołączę wstążeczkę luzem, a mama Marysi zdecyduje, co z nią zrobić. Julkowi pod szyją nic nie da się zawiązać, ale dziewczynka może jest spokojniejsza.
OdpowiedzUsuńTakie różowe śliczności..aż mi się zachciało wnuczki...bo choć syn dorosły to jeszcze nie mam a fajnie byłoby małego szkraba ubierać w takie cudowności.
OdpowiedzUsuńWitam i pozdrawiam serdecznie
Ja też liczę na to, że się doczekam wnuczki ze strony dorosłego syna. Na razie uczę się robić takie rzeczy z przeznaczeniem dla kuzynki.
UsuńŚliczna! kwiatuszki na sukience niewskazane - co za dużo to wiadomo :)
OdpowiedzUsuńSukieneczka śliczna i taka słodka. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękna :-) A ja nic bym w niej nie zmieniała. Jest idealna :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za miłe komentarze, jeszcze ją tylko upiorę w płatkach mydlanych, uformuję, wysuszę i jazda na pocztę.Już było tak słonecznie, a dzisiaj mokro, ale mój ulubiony bez ma coraz większe pąki.
OdpowiedzUsuńPrześliczna sukieneczka, ładny kolorek!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Красивое платье, красивый цвет и модель!
OdpowiedzUsuńKolor bawełnianego kordonka bardzo mi się spodobał, więc kupiłam, a potem się zastanawiałam, co tego zrobić. Żadnego modelu nie miałam,tylko próbkę jednego ściegu, projekt sukieneczki powstawał w trakcie pracy.
UsuńAle urocza! Bardzo ładnie wygląda :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję, mam nadzieję, że na dziecku będzie dobrze leżała.
OdpowiedzUsuńSukieneczka przepiękna i chyba nic bym już nie dodawała. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńFajnie zaczęłaś. Najpierw czapeczka a później do kompletu sukieneczka:))
OdpowiedzUsuńSłodki komplecik.
Pozdrawiam. Ola.
Dziękuję,jeszcze myślę o dorobieniu opaski na główkę z kwiatkiem.
OdpowiedzUsuńno po prostu cukiereczek :-)
OdpowiedzUsuńJeju jakie to śliczne:):):)
OdpowiedzUsuńSliczna sukieneczka
OdpowiedzUsuńPrześliczna sukieneczka, ja bym tak zostawiła :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo za miłe słowa i podpowiedzi. Dzisiaj prezencik wysłałam bez żadnych zmian, tylko na wszelki wypadek dorzuciłam tę samą wstążeczkę,co przy czapeczce, bo może w którymś miejscu trzeba będzie dziecku sukieneczkę dopasować do figury.
OdpowiedzUsuńPrześliczna! Pozdrawiam i zapraszam w wolnej chwili po odbiór wyróżnienia.
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Agnieszko za wyróżnienie, jest przesympatyczne. Banerek wklejam, a nad wytypowaniem blogów muszę się jeszcze zastanowić.
OdpowiedzUsuńCudna sukieneczka,ale będzie się Marysia ślicznie w niej prezentować :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, jak dostanę zdjęcie, to tu dorzucę.
OdpowiedzUsuńPiękna! Nic bym w niej nie zmieniała :)
OdpowiedzUsuńОчаровательное платьице! В нём малышка будет настоящей принцессой)))
OdpowiedzUsuńŚliczna ta sukienunia:)
OdpowiedzUsuńCudna sukienka i dziewczynka!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję, najbardziej się obawiałam, że nie trafię w rozmiar, bo robiłam sukieneczkę i czapeczkę nie znając wymiarów dziewczynki, wnuczek w podobnym wieku posłużył mi jako model.
OdpowiedzUsuńPiękna jest ta sukienka. A modeleczka śliczny słodziak :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, szkoda,że Marysia nie ma na sobie białych rajstopek, na dresikach sukieneczka zmieniła troszkę kształt.
UsuńIwonko - zaczarowana mała księżniczka w tej pięknej sukience!
OdpowiedzUsuńNic bym nie dodawała, zrobiłaś bajkowo!
Zmiany przewiduję dopiero wtedy, jak sukieneczka będzie za mała. Robiłam ją od góry, żeby można było przedłużyć.
Usuń...ale ty pieknie tworzysz...cudenko*
OdpowiedzUsuńWiesz co Elu, bucików niemowlęcych szydełkiem jeszcze nie robiłam.
Usuń