Wymiary: 200 cm. /145cm./145cm./90cm.
Robiłam ją z oczkiem środkowym, bo nie lubię zbyt dużych dziur, bordiurę zaczęłam po 36 rzędzie pierwszego schematu, ale róg bordiury na środku wyszedł mi podwójny, musi tak już zostać.
Włóczka ANGORA RAM - mieszanka moheru i akrylu.
Kolor kremowy, trochę bardziej intensywny niż na zdjęciach.
Potwierdzam, że Gail uzależnia, już zaczęłam dziergać następną i mam nadzieję, że uniknę błędów.
Piękna, nie wiem po czym poznać jej niedoskonałości, ja ich nie widzę, ale Ty Iwonko jak patrzę na serwetki jesteś perfekcyjna to na pewno coś wypatrzyłaś;) Musi być cieplutka, pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCudna! Wspaniała chusta. I żadnych niedoskonałości nie widzę.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Jak dla mnie jest perfekt, cudna:) Pozdrawiam I czekam na nastepna:)
OdpowiedzUsuńAniu, Kasiu i Kami, dzięki, że mi kibicujecie. Dwie za duże dziury między listkami zmniejszyłam igłą, po lewej stronie, na środku bordiura powinna mieć
Usuń1 trójkącik, a nie 2, wygląda na to, że o jedną sekwencję za dużo zrobiłam. Chusta już poleciała do właścicielki, ciepła i miła w dotyku, to ona jest. Nie spocznę jednak dopóki nie wydziergam bezbłędnej Gajl, tym razem z cieniutkiej wełenki i w ostrym kolorze. Pozdrawiam Was serdecznie.
Gdzie Ty widzisz niedoskonałości ?
OdpowiedzUsuńNastępnym razem, przy upinaniu, wyciągaj liście, to na środku będziesz miała ząb.
Pozdrawiam. Ola.
Olu przyjrzyj się dobrze, czy to rzeczywiście tylko kwestia trudności w blokowaniu dużej chusty ?
UsuńSuper chusta ja nie mam pojecia jak to sie robi chociaz moje marzenie taka miec ale moze i na mnie przyjdzie czas zeby zrobic pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNajlepiej Ulu zacznij od prostszego wzoru, a potem pójdziesz jak burza.
UsuńPiękna chusta Iwonko i kolor cudny , pasujący do wszystkiego. Ja widzę same doskonałości. Buziaki zasyłam.
OdpowiedzUsuńKolor Bożenka sama wybrała z trzech propozycji i chyba trafnie.
UsuńPrawdziwe śliczności. tylko zazdrościć właścicielce. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWłaścicielka długo cierpliwie czekała na obiecaną chustę, ale jest zadowolona.
UsuńIwonko droga jaka ona śliczna jestem pod wrażeniem dzisiaj to ja chora z każdego bloga wychodzę śliczności buziaczki ślę Marii
OdpowiedzUsuńSpokojnie Marysiu, stopniowo każdy może się nauczyć, tylko trzeba najpierw ćwiczyć ażury na próbkach.
UsuńPrzepiękna, duża, prawdziwe cudo!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWielkości jeszcze nie potrafię zaplanować, bo po blokowaniu chusty rosną.
UsuńАх, какая красивая шаль!!! И такая большая!
OdpowiedzUsuńНе перестаю восхищаться Вашим талантом!!!
С уважением)))
Iwonko śliczna ci wyszła
OdpowiedzUsuńChusta przepiękna:) Piękny kolor. Też mi się marzy taka chusta ale jakoś mi odwagi brak. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMiłoczko, Ewo i Teresko, cieszę się bardzo, że Wam się podoba, dziękuję za miłe słowa
OdpowiedzUsuńi pozdrawiam.
To mistrzostwo świata.Dla mnie czarna magia druty-tylko lewo i prawo .
OdpowiedzUsuńJest po prostu piękna:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękna jest!!!
OdpowiedzUsuńChusta jest fantastyczna, pięknie zrobiona, milusia i kolorek . Jeszcze raz dziękuję Ci Iwonko, za przecudny prezent.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Trochę Cię ta chusta dogrzeje, nie wiem tylko, czy do kurtek nie będzie za duża?
UsuńDam sobie radę, ja nosze z reguły luźne kurtki, a chusty/ szale na wierzchu :)
UsuńPrzecudna chusta, już podziwiałam u Bożenki :) jestem pełna podziwu dla Ciebie za cierpliwość :)
OdpowiedzUsuńUn lavoro fantastico, complimenti!!!
OdpowiedzUsuńBye, bye Elli
Wow, śliczna pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńŁał, jak dla mnie to wyższa szkoła jazdy, raczej zostanę przy prawych i lewych oczkach ;D podziwiam!
OdpowiedzUsuńTwoja Gail jest przepiękna:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny, Gail jest takim wzorem, że z każdej włóczki wygląda trochę inaczej, ale zawsze ciekawie, dlatego ją wybrałam, pozdrawiam Was cieplutko.
OdpowiedzUsuńPiękna ! Ja wiele lat temu robiłam chusty, ale bardzo proste. Patrząc na Twoje dzieła nabieram ochoty na to, by spróbować, ale to już chyba po świętach. Pozdrawiam gorąco!
OdpowiedzUsuńJak coś się potrafi robić, to trzeba co jakiś czas to powtórzyć, albo zapisać, bo można zapomnieć. Piekłam kiedyś super-torty w kształcie konaru drzewa, z prawdziwym kremem z masła i jajek ubijanych na parze, zrobiłam dłuższą przerwę i nie pamiętam proporcji składników, więc zrób chustę, choćby malutką.
UsuńŚwięta prawda, dokładnie to samo miałam ostatnio z tymi choineczkami co to zostały obłożone klątwą Penelopy :))) Wychodzi na to, że trzeba zapisywać ;)
UsuńCudna chusta :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Piękna chusta, taka mgiełka cudna :)
OdpowiedzUsuńIno, ta chusta jest miękka i delikatna w kolorze, ale nie należy do najcieńszych, jest zdecydowanie jesienna. Irino i Haniu- dziękuję. Wszystkie Was dziewczyny pozdrawiam.
UsuńКрасивая шаль, мне очень нравится! С уважением!
OdpowiedzUsuńPrzecudna chusta!!!
OdpowiedzUsuńCieplutko pozdrawiam:))
Nie jest doskonała - nie zgadzam się - jest idealna! Przepiękna chusta :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDoniu i Efo, generalnie jestem zadowolona, że udało mi się ten wzór wydziergać, bo zachwyca mnie nawet w zestawieniu różu z zielenią, a druty dotąd nie były moją mocną stroną. Dziękuję za uznanie i pozdrawiam.
Usuńniby uzależnienia się powinno leczyć, ale twoje niech trwa! super
OdpowiedzUsuńZapewniam Cię Jolu, że trwa, doszłam już do szóstej powtórki pierwszego schematu, tym razem bez błędów. Pilniejsze są 2 szaliki do zrobienia, ale to nudna robota i musi poczekać na przypływ chęci. Pozdrawiam świątecznie.
UsuńPomimo dwóch ząbków na rogu, które tak bardzo cię zmartwiły, a których laik nie zauważy :) i tak chusta wygląda pięknie!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję Beatko, co ja zrobię, że czuję się, jak uczennica, który odrobiła lekcje na kolanie.
UsuńTeraz jestem już pewna że tylko ja jej nie dziergałam:)
OdpowiedzUsuńCudnie wyszła.
Pozdrawiam Lacrima
Nic straconego Lacrimo, możesz to nadrobić, a jakieś wzory na serwetki na drutach mam, odszukam i Ci wyślę.
UsuńIwonko piękna Gali .Bardzo lubię ten wzór i muszę przyznać dawno go nie robiłam.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZauważyłam Alu, że większość blogerek wraca do tego wzoru, może dlatego, że nie jest nurzący w trakcie dziergania.
Usuńjak na pierwszy raz to wyszła Ci genialnie, i co że na środku podwójny rożek ;) swoją pierwszą Gail też dziergałam z Angory :)
OdpowiedzUsuńKasiu widziałam Twoją śliczną bezbłędnie wykonaną malinową Gail. To przypadek, ale drugą też robię cienką i zieloną.
UsuńPiękna! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Iwonko, pozytywna opinia takiego fachowca, to dla mnie zaszczyt.
UsuńPotwierdzam piękna chusta, bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo.
UsuńChusta jest piękna, wzór jeden z moich ulubionych i pierwszy na jaki się odważyłam.
OdpowiedzUsuńTaki prezent to istny skarb :)
Pozdrawiam
Ja pierwszą robiłam prostszą i mniejszą według własnego pomysłu, a druga "Anula" była już ze schematu i trochę podobna do Gail.
UsuńPięknie wydziergana i elegancka chusta. Podziwiam staranne wykonanie i zapraszam na mojego bloga www.wyplatanemarzenia.blogspot.com Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWitaj Jolu, dziękuję za miłe słowa, zapraszam częściej.
UsuńPiękna chusta. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Eve i również pozdrawiam.
UsuńPiękna chusta we wszystkich wersjach przedstawionych przedstawionych przez Ciebie:)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
Witaj "Babciu Ja", cieszę się, że dołączyłaś do w grona obserwatorów.
UsuńΠολύ όμορφο σάλι!!!Το σχέδιο είναι καταπληκτικό!!Φιλάκια!!!
OdpowiedzUsuńŁadna chusta Iwonko ,bardzo mi sie podoba.Oj się nadziergalaś ale za to jaki efekt.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSophie, Elu - dzięki.
UsuńNie dziwię się, ze Cię zachwycił! Mnie zachwycił Spring Leaves (szal) i dokladnie ten moment pamiętam. Motyw jest chyba ten sam.Bardzo udana chusta!
OdpowiedzUsuńMam ten wzór, rzeczywiście bardzo podobny.
Usuńpiękna jest ta gail !
OdpowiedzUsuńTaką chciałam robić Twojej mamie, ale wolała inną.
Usuńoj piekna ta Gail,piekna chusta, pozdrawiam
OdpowiedzUsuń