niedziela, 16 marca 2014

Ulubione sweterki Julusia i wyróżnienia.



Obiecałam jedną sweterkową sesję zdjęciową na modelu, 
a wyszły mi dwie. Pierwszy, turkusowy sweterek,  zrobiłam wiele lat temu dla Kacperka i teraz zamierzałam go wyrzucić, bo stójka była poplamiona, a małe fioletowe guziczki nie wyglądały ładnie w wyrobionych dziurkach,  Julusiowi jednak sweterek po starszym bracie bardzo się spodobał, może dlatego, że na dole ma wrobiłam małego, białego pieska. Sam ten ciuszek zakładał, podczas gdy inne ciepłe rzeczy zrzucał ze złością. Sprułam więc stójkę, odszukałam resztkę turkusowej włóczki i zrobiłam nowy kołnierzyk, zmieniłam też guziczki na turkusowe i większe od poprzednich. Po przeróbce wykończenia szyjki guziczki nie są równomiernie rozmieszczone, ale trudno.














 Sweterek w paski jest troszkę grubszy i większy. Kolorowe kółka zrobiły na wnuczku duże wrażenie
i również chętnie go zakłada. W obydwu babcinych sweterkach Juluś czuje się swobodnie, ponieważ są luźne i mają szerokie, niekrępujące rękawki.  Jak widać jest zadowolony.

Jeżeli Julkowi coś nie pasuje to zdejmuje to  i chowa. Tak zrobił 2 tygodnie temu z kapciuszkami. Kupiono mu nowe, bo po tamtych ślad zaginął, chyba je wrzucił do kosza na śmieci i zostały wyrzucone.  Myślę, że po prostu zrobiły się troszkę za ciasne, czego nie było widać, a dziecko nie umiało tego powiedzieć, więc poradziło sobie inaczej. Jego zaradność bywa męcząca. Wystarczyło, że przez chwilę ręce miałam zajęte aparatem fotograficznym, a już dorwał pokrowiec od niego i złapał komórkę, co widać na zdjęciach.













W piątek, przed moim odjazdem, sam sobie otworzył torebkę oraz etui, no i  urwał jedno ucho od moich okularów do czytania i dziergania. Na szczęście, prosto z dworca zdążyłam dotrzeć do znajomego optyka przed zamknięciem i na poczekaniu wymienił mi uszy na nowe, pasujące do reszty. Nie przyznałam się, że to znowu wnuczek uszkodził okulary, bo poprzednio piłowane były podgryzione soczewki, a  wcześniej wymieniana żyłka. Ja do malucha mam cierpliwość, bo jak nie psoci, to znaczy, że jest chory, ale pan mógł się zdenerwować i nie wykonać naprawy tak szybko.












Niżej zamieściłam banerek wyróżnienia
" LIEBSTER award" otrzymanego od Basi Celińskiej, która robi bardzo oryginalne przedmioty użytkowe, zajrzyjcie  proszę do niej http://lapkami-stworzone.blogspot.com/
Basiu bardzo Ci dziękuję, oto moje odpowiedzi  na Twoje pytania:
1. Cenię w ludziach szczerość, bezinteresowność, pracowitość.
2. Nie znoszę egoizmu, wulgarności i cwaniactwa.
3. "Noce i Dnie" Marii Dąbrowskiej podpowiadają, co jest wartością w życiu.
4. Szydełkowanie towarzyszy mi od dwudziestu lat, chociaż z przerwami, ale  zawsze do niego
    wracam.
5. Jest wiele dobrych filmów, ale koniecznie to trzeba obejrzeć to co prawdziwe, więc " Katyń".
Nominuję do "LIEBSTER award"  10  blogów i podaję je w kolejności alfabetycznej: 
http://haftszyciedrutyszydelko.blogspot.com/
http://malgosiaszydelkuje.blogspot.com/
http://myhobbygallery.blogspot.com/
https://plus.google.com/106640035595740440677/posts
http://robotkowy.blogspot.com/
http://swiatchristineem.blogspot.com/
http://tenia-wczorajdzijutro.blogspot.com/
http://utkanezpasji.blogspot.com/
http://wyplatanemarzenia.blogspot.com/
http://zapach-dnia.blogspot.com/
Zamieście dziewczyny na swoich blogach banerek oraz odpowiedzcie na moje pytania:
1. O jakiej porze dnia znajdujesz czas na swoje robótki?
2. Ile czasu na nie przeznaczasz?
3. Czy lubisz uczyć się nowych technik, czy wolisz doskonalić wcześniej poznane?
4. Czy masz w swoim otoczeniu osobę podzielającą Twoją pasję?
5. Na co zwracasz uwagę wybierając  blogi do obserwacji?

Po udzieleniu odpowiedzi możecie nominować do tego wyróżnienia Wasze ulubione blogi i zadać ich właścicielom 5 własnych pytań.

49 komentarzy:

  1. Piękny olimpijczyk .Dzieci maja jakąś wrodzona zdolność do elektroniki :) i słabość do babcinych okularów .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak i to jeszcze nie dadzą się oszukać, dziecinny laptop i telefon nie cieszą tak jak prawdziwe, a okulary i kolczyki wyjątkowo fascynują.

      Usuń
  2. Model super, a sweterki świetne, gratuluję wyróżnienia pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  3. Wnuczek to przystojny facet i świetnie sprawdza się w roli modela. Sweterki piękne i wygodne, o czym zdają się zapominać producenci odzieży, babcia jest niezastąpiona ! Gratuluję wyróżnienia, zdolna jesteś, co widać po blogu i Twoich precyzyjnych pracach, więc należy się !
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Oj ale Julek już duży super wygląda w sweterkach ten mały psotnik !

    OdpowiedzUsuń
  5. Piękna sesja zdjęciowa sweterków. Wnusio wspaniały . Dobrze mieć babcię dziergającą.
    Gratuluję wyróżnienia i gratulacje również dla wyróżnionych blogów. Pozdrawiam cieplutko i dobrego tygodnia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Oba sweterki fajne a wnuczek wspanialy -sliczny chlopczyk...pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Mam to samo z wnusia , super sweterki , a wnuczek to już mały elegant pozdrawiam Anulka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak masz to samo, to wiesz, że nie ma takiego miejsca i urządzenia w domu, gdzie by dziecko nie wlazło i nie popsuło..

      Usuń
  8. Very nice and cute sweaters!!
    Happy week,greetings.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Wam dziewczyny za tyle miłych słów.

      Usuń
  9. Iwonko już się nie będę powtarzać ale ty tak ja metr wełenki zostanie i schowasz - // nic się nie zmarnuje znaczy dobrze i skromnie wychowane z domu - tak myślę że taka prawda - ale ja tu nie o banialukach a chcę cię pochwalić za pomysł w sweterku a Juluś jak kocha tak to i będzie potem szanował inne rzeczy - śliczne sweterki obydwa i dziękuję ci kochana za podpowiedź - masz rację różyczki nie będą pasowały do cebuli i czosnku pominę tę opcję a jak coś wymyślisz to podrzuć mi proszę jakąś myśl - bo ja od południa do ciebie zaglądam i nic tylko patrzę na twego chopa i mój projrkt mi nie za bardzo teraz pasuje już mam w głowie od kilku godzin inny taki wiesz poważny jak na małego mężczyznę przystało - Iwonko dobrze że mamy dużo czasu to reszta na meilu papapapa i dziękuję za dobre słowa buziaki ślę Marii

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zapomniałam pogratulować ci wyróżnienia - wielkie serdeczności :):):)

      Usuń
    2. Sama jestem zdziwiona, że taki mały chłopczyk już zwraca uwagę na ubranka.
      Ostatnio z upodobaniem nosi w domu białą czapę trochę na niego za dużą, bo Kacperka, a dlaczego? bo udaje Smerfa.

      Usuń
  10. Wspaniałego, sprytnego Masz Wnusia. Juluś jest znakomitym modelem. Śliczne sweterki, nie dziwię się, że dziecku się podobają. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Wszystkie Was dziewczyny serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Gratuluję wyróżnienia i bardzo dziękuję za Twoje :)
    Fajnie, że wnusio lubi sweterki od babci, podwójnie chce się wtedy dziergać, prawda ? Zawsze rozbawia mnie, jak takie brzdące już wyraźnie pokazują, co im się podoba . Pozdrawiam serdecznie
    mp

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To chyba działa na takiej samej zasadzie jak książeczka, czy zabawka, niektóre są ulubione.

      Usuń
  13. Iwonko, dziekuję bardzo za wyróznienie i z ochotą przyjmuję oczywiście. Sweterki dla wnuczka robione z sercem sa bezkonkurencyjne,moja mama zawsze tak robiła a ja może niedługo będę babcią to z pewnością będę też dziergać różności ;))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wspaniała wiadomość, możesz już zacząć gromadzić miękkie włóczki i ciekawe wzory.

      Usuń
  14. Красивая фотосессия! Ваш внук отлично демонстрирует одежду сразу видно, что она ему нравится. С уважением!

    OdpowiedzUsuń
  15. Kochane maleństwo :) Urocze,śliczne sweterki . Iwonko gratuluję wyróżnienia:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Irino i Ino dziękuję. Zanim dokonałam renowacji seledynowego sweterka, kupiłam 30 dkg włóczki w pastelowym błękicie, ale czy temu urwisowi takie delikatności jeszcze pasują?

      Usuń
  16. Wspaniałe sweterki :-) Właściciel ich cudowny :-) Wspaniałe zdjęcia.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, nie było łatwo je zrobić, bo model cały czas się ruszał, ale że w świetle dziennym pstrykałam, to kolory wyszły wiernie.

      Usuń
  17. Piękne te Twoje sweterki, oczywiście modele też!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym poście model jest jeden, trochę pobladły po przeziębieniu, ale już zdrowy. Drugi był w szkole, więc się nie załapał.

      Usuń
  18. Cudownie mieć taki SKARB!

    OdpowiedzUsuń
  19. Super chłopak w super sweterkach:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Śliczne sweterki.Aparat jest tego Twojego wnuczka. Najbardziej mnie rozśmieszyło jak kapcie do kosza wyrzucił ha ha.Gniotły go to sobie poradził. Faktycznie zaradny jak na takiego maluszka :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z jego mamą miałam kiedyś to samo. Jak babci klucz od kredensu schowała, to potem przy każdej naszej wizycie babcia wszystkie sama chowała.

      Usuń
  21. To masz wesoło Iwonko - dzieci są sprytniejsze niż nam się wydaje ;) Oba sweterki fajne wiadomo w paseczki żywszy :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zauważ Beatko, że każdy z tych kolorów z osobna nie jest żywy, a w zestawieniu owszem.

      Usuń
  22. Gratuluję wyróżnienia i bardzo dziękuję za Twoje! Postaram się w najbliższym poście odpowiedzieć, zwłaszcza, że teraz nie szydełkuję z racji poparzonej ręki i chwalić się nie mam na razie czym. Ale wyróżnieniem pochwalę się jak najbardziej!
    Wnuczek uroczy! Sweterki śliczne!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  23. Iwonka super masz wnusia moja mama kiedys mi mowila ze jak dziecko nic nie zbroi to jest chore ale okulary dobze ze dalo sie naprawic ja jak bede miala kiedys wnuki bede miala pewnie ten sam problem .Super sweterki zrobilas.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maluchy są różne Ulu, Kacperek był i jest spokojny, Julek psoci, ale za to jest bardzo radosny i nie marudzi, jak babcie się zmieniają, ani jak rodzice wychodzą do pracy.

      Usuń
  24. Iwonko, dziękuję pięknie za wyróżnienie. Postaram się w najbliższym czasie odpowiedzieć na pytania.

    OdpowiedzUsuń
  25. Witaj Iwonko.
    Bardzo dziękuję za wyróżnienie.Jak do tej pory nie brałam udziału w żadnym Candy, wymiankach czy w wyróżnieniach.Chyba jednak dojrzałam :))
    Nie wiem czy potrafię umieścić to wyróżnienie z boku postu.Obiecuję, że jutro spróbuję.
    Dzisiaj jest już późno.Życzę spokojnej nocy:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dasz radę Teniu, bo Ci podpowiem w razie problemów.

      Usuń
  26. Bardzo dziękuję za wyróżnienie. Na moim blogu odpowiedzi na Twoje pytania. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  27. Mały model, milusiński i sprytny. Sweterki wyglądają cudnie. Ja również mam wnusia Julka, Zbysia i wnnusie Zuzie, Rózie - pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mając tyle skarbów Wandziu jesteś bardzo bogatą kobietą. Pozdrawiam również.

      Usuń
  28. Śliczne koronki! :) Bardzo mi się podobają :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W tym poście akurat Juluś nie ma na sobie koronek, ale często zdarza mu się nosić serwetkę na głowie, tak samo jak kiedyś starszy wnuczek. Dziękuję za odwiedziny i zapraszam częściej.

      Usuń
  29. Dzięki za wyróżnienie :))) Jak nadrobię zaległości, wezmę się za nominacje.
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  30. Halo, bardzo przyciągające miejsce, rewelacyjny wpis, cudownie opowiedziany, prawdopodobnie od czasu do czasu odwiedze twojego bloga, gdyż naprawde ogromnie mi się tu u Ciebie podoba, pozdrawiam Aluś :)

    OdpowiedzUsuń