Pozdrawiam wszystkich gorąco, w piękny zimowy dzień. Za oknem pełno śniegu, słońce i duży mróz, niestraszny dziewiarkom, bo mają się czym opatulić. U mnie sezon czapkowo-szalikowy w rozkwicie. Nikt w rodzinie nie może zmarznąć.
Ta czapka z
dosyć grubej wełny, cudownie grzeje, jest większa od poprzedniej, gdyż zaczęłam
ją robić
od 96 oczek. Na pierwszych trzech zdjęciach kolory wyszły dosyć wiernie. Pierwszy kolor jest trudny do określenia, dziwny szary, trochę brunatny, drugi to wiśnia. Dzięki
wywijanemu ściągaczowi można regulować jej głębokość. Czapka miała być męska, ale czy wyszła ?
Na okrągłe druty nr 3,5 nabrałam parzystą liczbę oczek. Miejsce zakończenia okrążenia zaznaczyłam markerem. Chyba każdy potrafi zrobić ściągacz. Zwróćcie uwagę na równie prosty, plastyczny ścieg.
* I okrążenie: oczko prawe, oczko lewe, II okrążenie: wszystkie oczka prawe.*
Po prawej
stronie dzianina wygląda tak sobie.
Za to po lewej stronie fajne rowki i
supełki wychodzą i to będzie prawa strona czapki.
Polska Reprezentacja Olimpijska miała czapki podobnym
ściegiem robione
w szarościach i z pomponami.
Zrobiłam szydełkiem etui na komórkę w kolorze śniegu, troszkę większe niż moje. Synowa je zamówiła, a że uwielbia błyskotki, więc oprócz metalicznej nitki dostanie ozdobny guzik.
Aktualna, moja robótka, to szalik do prezentowanej już czapki. Dziergam go ściegiem kłoskowym, który jest identyczny po obu stronach. Czapka, jak pamiętacie wyszła za mała na dorosłego faceta. Ten komplet będzie nosił Kacper lub Julek. O szczegółach wnuki same zadecydują. Czy pompon do czapki przyszyć, i w jakim kolorze? Może ecru będzie lepiej pasował. Czy dodać ciemne frędzelki do szalika, a może zrobić z niego komin?
Koszyczek kryje również kordonek, szydełko i początek innej robótki, ale na razie nie pokazuję, żeby nie zapeszyć.
Dzień dobry Iwonko. Mi też podoba się bardziej lewa strona tej czapy :) Etui super , ja tez lubię błyskotki, chyba wszystkie kobiety małe i duże lubią trochę błysku i blasku ;)
OdpowiedzUsuńMiłego weekendu życzę .
Masz rację Aniu. Drobne osoby to nawet powinny nosić jaskrawe ubrania i błyszczące dodatki, żeby je było widać.
UsuńMi się bardzo podoba ta czapka,widać,że jest ciepła na te mroźne dni.Etui super i szaliczek z ciemnymi frędzlami byłby ok:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Jadziu, jak uda mi się dokupić jedną z tych cieplutkich włóczek, to dorobię do tej czapki szalik.
UsuńCzapka jest ladna.Podoba mi sie.Etui na telefon sliczne i jeszcze ta ozdoba.Do szalika dalabym fredzle z tych dwoch nitek ciemnej welny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Dzięki za podpowiedź, tylko uściślij proszę Elu, jak to widzisz? Melanż, czy każdy frędzel inny?
UsuńAle cieplutko u Ciebie Iwonko:)samo fajne ciepełko ,nawet komórka nie zmarznie:))))))pozdrowionka serdeczne!!!!!
OdpowiedzUsuńLubię ciepełko Anitko zarówno to fizyczne, jak i psychiczne i żeby było je z kim dzielić, pozdrawiam również.
UsuńTaki ścieg moja Mamusia nazywała "perłowym". Teraz zauważyłam, że na blogach ścieg ryżowy określa się tym mianem. ale ścieg ryżowy to ryżowy, albo pojedynczy albo podwójny. Tak więc wg mnie zrobiłaś czapkę ściegiem perłowym:))A ścieg kłoskowy bardzo interesująco się prezentuje.
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam;))
Stare, proste ściegi są najlepsze dla chłopaków.Dziękuję Małgosiu, że podałaś nazwę ściegu, który mnie zauroczył, jako samouk nie miałam pojęcia,że nazywa się perłowy.
UsuńFaktycznie nikt u Ciebie nie zmarznie:) Udane prace:) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję Basiu, luty przed nami, więc to wszystko się przyda, a może ktoś jeszcze skorzysta z szybkich ściegów.
UsuńFaktycznie nikt nie zmarznie, ale jakie ładne te Twoje prace. Jak miło mieć kogoś tak zdolnego w rodzinie:):):):):)
OdpowiedzUsuńFantastyczne cieplusieńkie wyroby Iwuś.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Rodzinka ma przy Tobie super! serdecznie pozdrawiam Iwonko!
OdpowiedzUsuńBlogchwilo, Ewo i Basiu, rodzinka rzadko upomina się o wykonanie czegoś, ale mi kibicuje i cieszy się, jak coś dostanie. Niektórzy kupują mi włóczki i kordonki, albo przekazują publikacje i narzędzia dziewiarskie.
UsuńIwonko Twoje prace bardzo mi się podobają. Sa śliczne i praktyczne.
OdpowiedzUsuńCiekawe co kryje ten koszyczek :)))
Pozdrawiam serdecznie :)
Mam nadzieję Renko,że będzie to coś ładnego, choć mniej praktycznego, za to wymagającego więcej czasu i precyzji. Nie zdradzę przedwcześnie co, żeby nie stało się ufokiem.
UsuńŚliczne czapeczki :) i etui :)
OdpowiedzUsuńDziękuję Eve.
UsuńPiękne jak zwykle Twoje dzieła Iwonko,Rodzinka na pewno zadowolona.Lewa strona czapki jest ładniejsza.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzapka zrobiona tym ściegiem bardzo mi się spodobała. A i szalik ciekawy, nie wiedziałam, że taki ścieg to kłoskowy. Etui na telefon bardzo kobieco wygląda.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :-)
Czapka świetna. Bardzo fajny ścieg:) pozdrawiam...kryska♥
UsuńMarille i Krysko, ścieg kłoskowy znalazłam w publikacji J. Turskiej i M. Korsak z 1991 r."W świecie oczek". Może aktualnie inaczej go nazywają.
UsuńWszystkie projekty wyglądają ciekawie. Ja właśnie robię moją pierwszą czapkę na drutach i bardzo mi się to podoba. Jet bardzo relaksujące, odprężające i takie resetujące mózg. Włóczka jest wielokolorowa więc na początku zrobiłam ściągacz a teraz jersey. Podoba mi się ten wzór na pierwszej czapce i wydaje się prosty. Wybróbuję go w kolejnym projekcie - czapie dla męża. Etui na telefon pięknie wyszło,błyskotka jest śliczna - ze mnie też jest sroczka i lubię róż. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńObejrzałam Aniu, pierwsza czapa bardzo ładnie Ci wychodzi, to i dla męża zrobisz. Tylko za bardzo nie resetuj mózgu, bo się pomylisz tak, jak ja, co widać na drugim zdjęciu, w dwóch okrążeniach, zaraz po ściągaczu.
UsuńŚwietnie wygląda czapka ze ściegiem kłosowym. Szalik również piękny. Etui w sam raz na karnawał.A na wiosnę zrobisz inne etui. A ja będę szyła dla synowej następne etui, żeby miała na zmianę jak się pierwsze znudzi. Cieplutko pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCzapka jest zrobiona Teresko ściegiem Drops,który po prawej i lewej stronie wygląda trochę inaczej. Na szalik wybrałam ścieg kłoskowy,na druty proste, bo jest dwustronny. Myślę,że czapka ściegiem kłoskowym byłaby fajna, tylko schemat wymagałby przerobienia, bo rzędy dziergamy po prawej i lewej stronie, okrążenia tylko po prawej.
OdpowiedzUsuńPiękna czapeczka. Na pewno ogrzeje głowę podczas tych mrozów. Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, pozdrawiam również.
UsuńPiękne czapki,jeszcze trwa zima więc na pewno znajdą zastosowanie :))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam.
Mam nadzieję, mąż już tę z wiśnią wypróbował.
UsuńFantastyczne cieplusieńkie wyroby.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTrafne określenie Halinko, cieplusieńkie.
UsuńIwonko piękne kompleciki , wszystkie bardzo mi się podobają. Rodzinka na pewno nie zmarznie. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńFantastyczna czapka :-) Piękne kolory - wg mnie doskonale męska.
OdpowiedzUsuńKomplet będzie doskonały - lubię szaliki dziergane tym wzorem.
Etui doskonałe :-)
Pozdrawiam serdecznie.
Cudowne prace!!! Wszystko wspaniale się prezentuje i takie praktyczne!!! Rodzinka zadowolona:))
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:))
Marysiu, Kasiu i Doniu, dziękuję Wam bardzo.
Usuńbardzo fajne zestawy :)
OdpowiedzUsuńJasny szalik został wykończony kolorowymi frędzlami i ten zestaw z radością przygarnął Kacper. Pompon został przyszyty do innej czapki Julusia.
UsuńBardzo ładne prace. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńDziękuję i witam serdecznie na moim blogu.
OdpowiedzUsuńJa jestem zwolennikiem wielu nakryć głowy i właśnie takie czapki najbardziej kojarzą mi się z moimi młodzieńczymi latami. Na tą chwilę jestem bardzo zadowolony z kapeluszy filcowych https://hatfactory.pl/32-kapelusze-filcowe i muszę przyznać, że chętnie je zakładam, nawet bez okazji.
OdpowiedzUsuńKapelusze są bardzo eleganckie, ale uszu nie zakrywają.
Usuń