Witajcie ! Każda zmiana dodatków do kurtek odświeża jesienną stylizację. Melanżową włóczkę,
z niewielkim moherem, wykorzystałam na komplet dziergany na drutach z żyłkami. Beret na głowie układa się fajnie, ale nie do końca jestem z niego zadowolona, gdyż kolory ułożyły się niezbyt ciekawie. Chusta lepiej się prezentuje. Może dlatego, że eksponuje oczka prawe, a może dlatego, że lubię kombinować z wzorami, tak jak inni lubią rozwiązywać krzyżówki lub stawiać pasjanse.
Ścieg bardzo prosty wybrałam, bez dziurek. Średnica beretu 30 cm. Drewniany guzik może być mniejszy lub większy. Większy ma trochę żywszy kolor. Jak myślicie, który będzie lepiej pasował?
Opisy wykonania kompletu :
i dziergałam 5 cm. ściegiem: *2 oczka prawe, 3oczka lewe*.
Na zdjęciach, robionych w trakcie dziergania w pomieszczeniu, kolory wyszły brzydkie, takie nie są
Chusta miała być niezbyt duża, żeby tylko zastąpiła szalik i w miarę prosta, ponieważ melanż zaciemni każdy ażur. Szczegółowa koncepcja powstawała w trakcie dziergania.
Zaczęłam od narzucenia na druty 3 oczek i przerabiania 6-ciu rzędów oczkami prawymi. Następnie nabrałam po 3 oczka na dwóch bokach. Wyszła łódeczka i 9 oczek. Markerami oddzieliłam po 2 oczka brzegowe, z każdej strony i oczko środkowe. Na prawej stronie chusty dziergałam oczka prawe i dodawałam narzuty za znacznikiem i po znaczniku. W ten sposób chusta się powiększała w co drugim rzędzie o 4 oczka. Po lewej stronie chusty dziergałam oczka lewe, z wyjątkiem oczek brzegowych robionych zawsze oczkami prawymi.Po kwitnieniu, obcięłam liście, wyniosłam na balkon nie podlewałam latem. Jak tylko zaczęły się chłody, z powrotem wzięłam je do domu. W jednej doniczce zauważyłam rosnący pąk, bez liści, w drugim liście i początek kwiatu, więc wznowiłam podlewanie. W doniczce bez liści, bez odżywek, szybko urosło to:














Dla mnie zarówno beret jak i chusta są piękne 😘😚
OdpowiedzUsuńKoncepcja beretu sprawdziła się, tylko kolory tak się rozłożyły, jakby był miejscami brudny. Razem z chustą lepiej to wygląda.
UsuńŁadny komplet. Ładny kot.
OdpowiedzUsuńStawiam na duży guzik 🙂.
Kotka znalazła się na zdjęciu przypadkowo. Jest bardzo duża, a wygląda na małą.
UsuńPiękny komplet, kolorki super a guzik mi się ten większy podoba, taka wyraźna ozdoba.Gratuluję amarylisu naprawdę duży, masz rękę do kwiatów, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńDziękuję Ulu. Duży guzik zostawiłam. Pąk jasnego amarylisu niedługo pęknie.
UsuńPiękny zestaw i w ładnej kompozycji kolorów, będzie pasował do wielu stylizacji :)
OdpowiedzUsuńMasz rację Meggie. Dostałam od koleżanki 2 worki wełen, w różnych kolorach, ale tę włóczkę wybrałam, bo do wszystkiego pasuje.
UsuńBardzo fajny nowy komplet, jest jak znalazł do kurtki na jesień i zimę. Według mnie - większy guzik
OdpowiedzUsuńTak też wybrałam.
UsuńWspaniały komplet i piękny amarylis. Mi podoba się większy guzik, można też dać kolorową broszkę, by ożywić beret, broszki można zmieniać. Pozdrawiam serdecznie Iwonko.
OdpowiedzUsuńSkoro włóczka jest w kolorach ziemi, to ekologiczny, duży guzik pasuje. O broszce myślałam, ale mam tylko jedną, pamiątkową, złotą. Mogłabym ją zgubić.
UsuńPiękny komplecik sobie zrobiłaś 🙂 nadchodzą chłody więc będzie jak znalazł, taki ciepły berecik i chusta do otulenia 🙂
OdpowiedzUsuńAmarylis cudnie Ci zakwitł 🙂
Serdecznie pozdrawiam.
Dziękuję Marylko. Bez względu na pogodę, 2 razy dziennie muszę wychodzić z psem na spacer, więc czapki i otulacza nie może mi zabraknąć.
UsuńBeretów nie lubię ( żadnych okryć na głowę nie lubię), ale chusty uwielbiam, a Twoja jest prześliczna. W przypadku wielkiego zimna motam chustę na głowie.
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem Basiu, jak chustę motasz ? Mnie to nie wychodzi, może to kwestia kształtu czoła i głowy. Kobiety, które nie lubią czapek, noszą także dzianinowe kaptury, z szalami do zamotania.
UsuńTo prawda że nawet taki dodatek to zmiana na plus. To mi przypomniało że mam jus bardzo stare chusty 🫣🫣😅😅 pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJa noszę swoje ulubione berety do czasu, gdy porównam je z nowym. Wtedy dopiero decyduję, który jest zbyt zniszczony i do wyrzucenia.
UsuńTe ha quedado un conjunto precioso. BESICOS.
OdpowiedzUsuńDziękuję za odwiedziny.
UsuńBardzo ładna niteczka i śliczny komplecik stworzyłaś :) mi się podoba pierwszy guzik ;) no ładnie wystrzelił piękne ma kwiaty, a jak tam kicia Iwonko :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKicia ma wszystko wygojone, ale szyję muszę jej lekko bandażować, bo jak ma gołą, to zaczyna ją drapać. Może u niej to być nerwowe, bo Yoshi ją czasem atakuje. Większe kłopoty mam teraz z suczką. Po cieczce już trzeci raz dostaje ciąży urojonej. Weterynarze mnie namawiają na sterylizację.
UsuńThese are really beautiful. I love ❤️ 🐈 cats, too. Warm greetings from Montreal, Canada 😊 🇨🇦
OdpowiedzUsuńDziękuję Lindo. Łączy nas przyjaźń ze zwierzętami.
Usuń