Pod koniec szydełkowania tego obrusa mąż zawyrokował:
"Ta serwetka cię wykończy", ale to ja ją wykończyłam koronką z ogromną ilością pikotek. Zaczęłam pracę nad moim obrusem rok temu. W tak zwanym międzyczasie wykonałam szereg innych prac, ale co jakiś czas do niego wracałam. 198 elementów udało mi się zrobić bez błędu, bo już znam wzór na pamięć, do tego 7 okrążeń koronki - uff. Chwilami miałam dosyć tej pracy, kordonek cieniutki, szydełko 1,15, więc zbyt szybko się nie powiększała, ale co spojrzałam na swój, nie do końca nakryty stół, to chęci wracały. W efekcie uzyskałam wymiary: 240cm/150cm. , zużyłam ponad kilogram kordonka "Kaja" w kolorze naturalnym.
Najgorsze było jednak napinanie, ze względu na wielkość, bo mój styropian jest mniejszy. Musiałam również użyć żelazka.
Obrus jest Cudny. Widać, że pracy w niego jest włożony ogrom, ale efekt imponujący. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam ,podziwiam i jeszcze raz podziwiam. Obrus prześliczny , delikatny, pięknie wygląda.Robiłaś go długo bo z doskoku ale efekt jest piorunujący .Gratuluję ukończenia i dobrego wieczoru.
OdpowiedzUsuńobrus przepiękny,podziwiam za cierpliwość i zacięcie.Też się kiedyś przymierzałam do takiego obrusu ale chyba nie dałabym rady:)
OdpowiedzUsuńCudo,cudo,cudo nic dodać nic ująć
OdpowiedzUsuń;-)
Kiedy w styczniu zamieściłaś schemat do tego wzoru przypomniałam sobie, że w swoich zbiorach również go posiadam.Zrobiłam kilka próbek bo nagle mi się spodobał.Próbki były robione z cienkiej niteczki i z grubszej.I wiem, że taki przepiękny efekt uzyskałaś włąśnie dzieki tej cieniźnie, przy grubszej nie ma tej finezji.
OdpowiedzUsuńPosiadasz duuuże pokłady cierpliwości, które teraz są nagrodzone tak doskonałym dziełem.Chylę czoła i pozdrawiam:)
Bardzo dziękuję Dziewczyny za tyle miłych słów. Vipek ma rację, ten wzór z grubszej nici wygląda mniej ciekawie. Wszystkie Was pozdrawiam świątecznie, odpoczywajcie po męczącej procesji. Do nas przyjechał Kacper na kilka dni, jak zawsze, wspólnie ułożyliśmy plan działania
OdpowiedzUsuńi atrakcji na ten czas, a dziadek w tym czasie upiekł ulubione tosty.
Coś niesamowitego- prześliczny, duży i prezentuje się na stole wspaniale. Iwonko chylę czoło - świetna praca pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńIwonko, obrus wyszedł prześliczny i przeuroczy a do tego rozmiar imponujący! Po prostu szydełkowa perełka!!! Podziwiam i zachwycam się Twoim dziełem!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Cudny obrus, ogrom pracy i cierpliwości:)
OdpowiedzUsuńNapracowałaś się nad nim. Jeszcze taki duży rozmiar i cienki kordonek.Podziwiam Twoją cierpliwość. Jednym słowem przepiękny.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńObrus jest fantastyczny! Podziwiam wykonianie i, chyba przede wszystkim, Twoją cierpliwość. Mnie by jej pewnie brakło ;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWOW. obrus boski, a ogrom pracy w niego włożony podwyższa jego wartość!!! ależ musisz mieć satysfakcję !!!!! gratuluję ja uwielbiam to uczucie po wykonaniu zdania :-) a obrus wygląda rewelacyjnie :-)
OdpowiedzUsuńWspaniały ! Cudnie prezentuje się na Twoim stole. Prześliczny wzór. Zachwycający - nie mogę się na niego napatrzeć...
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Wspaniała praca. Masz anielską cierpliwość, ale efekt jest tego wart. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńPrawdziwe dzieło!
OdpowiedzUsuńPiękny, cudowny, wspaniały.
Jesteś mistrzynią szydełka i do tego z wielką cierpliwością :)
Pozdrawiam. Ola.
Красивая большая скатерть. Приветствую и поздравляю с завершением. С уважением.
OdpowiedzUsuńPrzesliczny obrus...podziwiam za cierpliwość i wytrwałosc.Efekt powalający.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńIwonko jesteś WIELKA obrus jest cudowny podziwiam Ciebie bardzo -wiem ile samozaparcia kosztują tak duże projekty.Gratulacje:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam gorąco
Mam pytanie pani Iwonko, czy podczas robienia tego wzoru środek robótki wywijał się pani tak nie ładnie? Tzn. wzór nie chciał od razu układac się w kwadrat, tylko środek albo się uwypukla albo zagłębia?
OdpowiedzUsuńFaktycznie,cały czas trzeba kontrolować płaskość elementu i żeby uniknąć wybrzuszania, w siateczkach (od piątego okrążenia) przerabiałam 3 oczka łańcuszka, zamiast dwóch. W okrążeniu nr 7 9 oczek łańcuszka robiłam nieco luźniej niż w pozostałych okrążeniach. Nie pisałam o tym, bo myślałam, że zbyt cienką nitkę zastosowałam i dlatego konieczna była modyfikacja. Proszę spróbować, najważniejsze żeby każdy element był robiony identycznie.
UsuńP.S. Między 7 i 9 jest przecinek
UsuńDziękuję, cieszę się bardzo, że Wam się to dzieło podoba. Jeżeli chodzi o moją cierpliwość, to przyznaję, że przy tej pracy została ona wystawiona na ciężką próbę i czuję, że się nieco nadwyrężyła, bo mam ochotę odpocząć od szydełka.
OdpowiedzUsuńłał łał łał ale wykonałaś wspinały kawał przecudnej obrusowej pracy :)))
OdpowiedzUsuńJestem pod olbrzymim wrażeniem :)))
Iwonko obrus przepiękny, prawdziwe cudeńko! Bardzo mi się podoba i podziwiam za Twoją wytrwałość i cierpliwość.Ja nie robiłam jeszcze takiego dużego obrusa, może kiedyś się skuszę....
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Przepiękny, duuuży obrus i na pewno bardzo pracochłonny.Dosłownie dzieło sztuki!Cudne zdjęcia-zwłaszcza te z różami :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna praca! Szacunek wielki za cierpliwość i dokładność wykonania. Chylę czoła!
OdpowiedzUsuńBardzo serdecznie Wam wszystkim dziękuję, za tak pochlebne wpisy.Jeżeli któraś ma problemy ze schematem, to pytajcie, chętnie odpowiem. Można
OdpowiedzUsuńz tych elementów wykonać również niedużą serwetkę. Witam z radością nowe obserwatorki, proszę się rozgościć.
Woow Iwonko! Robi wrażenie. Pokonałaś go. Jeśteś wielka :) Naprawdę chylę czoła
OdpowiedzUsuńDziękuję Eve,trafnie to określiłaś. Pokonałam go, ale zdjęłam ze stołu, bo mi się w trakcie roboty opatrzył. Odczekam trochę, aż nabierze mocy urzędowej, wtedy go rozłożę i będę się cieszyć.
UsuńKocham ten motyw, mam kilka serwet i ciągle myślę o obrusie....Przepięknie Iwonko, ogromny mój podziw i zachwyt nad Twoją pracą :)
OdpowiedzUsuńNie znalazłam Ino na Twoim blogu takiej serwetki, a chętnie bym obejrzała mój ulubiony wzór w innym kolorze lub z innego kordonka.
OdpowiedzUsuńNie wiem co jest bardziej godne najwyższych pochwał ,piękno obrusu czy Twoja wytrwałość i staranność wykonania!Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję Dorko, mam nadzieję, że efekt jest wart włożonego wysiłku.
OdpowiedzUsuńPrzepiękny obrus, kosztował dużo pracy, ale trud się opłacał, wygląda fantastycznie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Padłam z wrażenie, gdy przeczytałam jaki to kolos i ile elementów potrzebowałaś na jego zrobienie!
OdpowiedzUsuńIwonko, obrus zachwyca niesamowicie!!!!!
Prawdziwe CUDEŃKO Ci wyszło!
Elementy łączyłam od razu szydełkiem, zszywanie przy tym wzorze
OdpowiedzUsuńi wielkości nie wchodzi w grę. Słyszałam słowa krytyki, że firankowaty, raz mi Julek poplątał nitki,2 razy zabrakło kordonka, a ja go ciągle widziałam oczami wyobraźni i dopięłam swego. Teraz wszystkim się podoba.
Przepiękna serweta, na pewno wymagała dużo pracy ale warto było, cudowna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
CUDOWNA!!!!!!!!!!PODZIWIAM!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńObrus jak marzenie, gratuluję wytrwałości,a ze wzoru chętnie skorzystam :)
OdpowiedzUsuńBardzo proszę, chętnie obejrzę ten wzór w innym wykonaniu. Myślę,że trochę mniejsza, kwadratowa serweta będzie zgrabniejsza.
UsuńΠανέμορφο τραπεζομάντιλο και φαίνεται αρκετά δύσκολο!!!!Μπράβο Iwona!!!
OdpowiedzUsuńΦιλάκια και καλό μήνα!!!!
Czesc Iwonko, przecudny ten obrus. Nie chce nawet pomyslec, co by bylo, gdyby sie cos na nim wylalo. To dzielo jest chyba tylko do podziwiania. Sciskam mocno i pozdrawiam
OdpowiedzUsuńMarylko, herbatę trudno wybielić, ale z innymi plamami dam sobie radę, przecież to bawełna. Pewnie biały byłby praktyczniejszy. Raczej do posiłków będzie zdejmowany. Chodziło mi o to,żeby po dotknięciu nowego stołu nie zostawały ślady palców. Dzięki,że mnie odwiedziłaś, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńNiesamowity!Moje gratulacje!
OdpowiedzUsuńCieszę się, że obrus się podoba, bo bywa i tak, że widać ogrom pracy, a efekt niewielki.
UsuńPiękne :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, Marta
Dziękuję i witam w gronie obserwatorów.
OdpowiedzUsuńO matko..... szaleńców nie brakuje.... Iwonko, toż to dzieło niesamowite!!!! Szczęki obie na glebie.
OdpowiedzUsuńKankanko, bardzo lubię Twoje poczucie humoru. Łącząc siateczki, czułam, że wybrałam się z motyką na księżyc i też się zastanawiałam, czy ze mną wszystko w porządku.
OdpowiedzUsuńDokładam sie i ja ze swoim zachwytem nad twoja pracą
OdpowiedzUsuńDziękuję Jolu, a wiesz, że sąsiadki szukały tego obrusa w oknie
OdpowiedzUsuńi pytały, gdzie ta firanka, która się suszyła na balkonie?
jak ty pieknie robisz az sie chce patrzec...slicznie
OdpowiedzUsuńWow, to niesamowite ..... Can pięknie szydełkować .... Zdjęcia i kwiaty są bardzo ładne :-)
OdpowiedzUsuńAjka
Ten wzór zawsze wygląda pięknie , ja obrus co prawda zrobiłam taki tylko jeden ,ale za to narzut kilka.
OdpowiedzUsuńJeżeli chodzi o wypełnienie igielnika to podobnie jak maskotki jest to ocieplacz do tkanin lub zawartość jaśków z IKEA.
Szukałam Bogusiu na Twoich blogach takiej narzuty, ale nie znalazłam. Pokaż chociaż jedną, ciekawa jestem jak to z grubszych nici wygląda.
UsuńZachwycający obrus, gratuluję cierpliwości !!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Iwona, высшая похвала!!! Великолепная скатерть!!!
OdpowiedzUsuńСпасибо за схемку, очень хочется повторить хотя бы в небольшой салфетке)))
Najwyższa pochwała! Gorgeous obrus!
Dziękujemy za shemku, naprawdę chcę powtarzać przynajmniej niewielką serwetkę)))
Dziękuję, próbuj, bo warto, tylko nie za grube nici i szydełko od 1 do 1,3 użyj.
UsuńPani Iwonko piękny obrus. Zaczęłam go robić ale robi mi się tzw. czapeczka. Czy Pani modyfikowała ten wzór? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCzęściowo wyjaśniłam wyżej, odpowiadając Katarzynie Redmerskiej. Proszę napisać w którym rzędzie zaczyna się wybrzuszać, to podpowiem.
UsuńDziękuję za podpowiedź. Zacznę odrabiać wzór i dam Pani znać czy mi wychodzi. Pozdrawiam.
UsuńNajlepiej proszę przesłać zdjęcie elementu na moją pocztę.
UsuńPiekny obrus i ile to pracy w nim...pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDługo go robiłam rzeczywiście, chwilami miałam dosyć tej roboty, ale uznałam, że jeden taki gigant powinnam mieć.
UsuńJestem pełna zachwytu nad pięknymi pracami na szydełku. życzę powodzenia i cierpliwości.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Beata
Dziękuję bardzo, również pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWitam. Cudny obrus. Czy byłaby Pani tak uprzejma i podesłała mi jego schemat na maila? Bardzo proszę. :)
OdpowiedzUsuńE-mail aziavera@gmail.com.
Pozdrawiam. Joasia
Już wysłałam, miłego szydełkowania !
UsuńWitam, bardzo piękny obrus. mam prośbę o udostępnienie tego pięknego wzoru. email: kaskak89@o2.pl
Usuńz góry serdecznie dziękuję
Pozdrawiam Kasia
Pani Iwonko,też proszę jeśli można o wzór na ten piękny obrus,obiecałam koleżance,że jej zrobię na nowe mieszkanie i nie mogę nic ciekawe znaleźć a ten jest śliczny z góry dziękuję i pozdrawiam,mój email - basiek61@op.pl
OdpowiedzUsuńObrus jest po prostu prześliczny, czy jest możliwość żeby mi pani przysłała schemat? Bardzo byłabym wdzięczna.Mój email: anita7177@wp.pl
OdpowiedzUsuńSchemat wysłałam, w 20-tym komentarzu od góry wyjaśniłam, na co trzeba uważać.
UsuńObrus jest po prostu przepiękny;)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńobrus jest cudny.nie wiem czy tez mogę prosić o wzór - maria62@op.pl .chciałam zrobić na ślub jako prezent
OdpowiedzUsuńJuż wysłałam schemat Mario. Jak zrobisz obrus, to prześlij mi zdjęcie, pozdrawiam.
UsuńIwonko chyba coś poszło nie tak bo jeszcze nie otrzymałam schematu. ale obiecuje że jak będe miała wzór to zrobię obrus i pokażę jak mi wyszło .pozdrawiam
Usuńwitam i pozdrawiam... i słów więcej mi brak! CUDOWNA PIEKNOŚĆ!!! Podziwiam i nie mogę się nasycić tym widokiem!.... właśnie szukam wzoru na szydełkowy element , nie wiem czy mogę również prosić o wzór - b.bielecka1@gmail.com Jeszcze raz pozdrawiam Basia B.
OdpowiedzUsuńPani Iwonko
OdpowiedzUsuńObrus jest prześliczny. Właśnie szukam pomysłu na coś pięknego , czy mogę nieśmiało poprosić o przesłanie wzoru na to cudo ?renatka_wojciechowska@onet.eu
Pani Iwono obrus wspaniały gratuluję :) czy również mogę prosić o wzór? serdecznie pozdrawiam mój email: edytagodziek@gmail.com
OdpowiedzUsuńJuż wysłałam odwrotną pocztą. Zamieszczam dodatkowo w poście, bo może komuś jeszcze będzie potrzebny.
UsuńObrus jest piękny i robi niesamowite wrażenie na tak wielkim stole. Ja swój zaczęłam dawno temu ale o nim cąłkiem zapomniałam, mam nadzieję, że kiedyś go skończę i będzie cieszył oczy:)
OdpowiedzUsuńWróć jak najszybciej do swojej robótki, bo za jakiś czas ręka może trochę inaczej pracować, pozdrawiam.
Usuńpiękny! mam ochotę na ten wzór, ale chyba cierpliwości nie starczy...
OdpowiedzUsuńJak coś nam się podoba, to i cierpliwość przychodzi, ale faktycznie na duży obrus lepiej wybrać wzór mniej absorbujący, a z elementów można zrobić mniejszą serwetę, pozdrawiam.
UsuńPrześliczny obrus :) Jestem pod wrażeniem! Gdyby nie fakt, że niedawno skończyłam duuuży bieżnik frywolitkowy, to pewnie bym sie skusiła na taki :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Obejrzałam Chranno, po takim dużym, precyzyjnym bieżniku, to długo nie będziesz miała ochoty na szydełkowanie obrusa.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiękny jest
OdpowiedzUsuńDziękuję.
Usuńobrus jest piękny sama mam kilka w swoim dorobku ale szukam wzoru owalnego może ma Pani w swoim zbiorze wzorów
OdpowiedzUsuńPoszukam,coś na pewno się znajdzie.
UsuńAnonimowy,wysłałam wzór,ale Twoja skrzynka odbiorcza nie przyjmuje,może jest zapchana? Proszę ją oczyścić i dać znać,to wyślę jeszcze raz.
OdpowiedzUsuńcudowny wzór i niesamowita przac:))
OdpowiedzUsuńOd pewnego czasu szukam obrusa koronkowego. Ten egzemplarz po prostu mnie zachwycił!! Chętnie bym go odkupiła, nic już mi się nie podoba :-)
OdpowiedzUsuńPrzykro mi, ale ten obrus nie jest na sprzedaż. Leży dumnie na moim stole i niech tak zostanie. Drugiego takiego już nie zrobię, ponieważ mam kłopoty ze stawem kciuka. Na pocieszenie powiem,że pranie go jest bardzo uciążliwe ze względu na ogromne wymiary. Może ktoś się podejmie wykonania według zamieszczonego schematu, tylko radzę zrobić mniejszy, żeby było go na czym napiąć.
UsuńTen obrus jest bajeczny! Marzenie na moim stole wyglądałby pięknie. Jestem pod wrażeniem tej pracy!pozdrawiam.😘
OdpowiedzUsuńPrzed Wielkanocą kot mi wylał wodę z wazonu na zieloną serwetkę z barankiem, leżącą na tym obrusie i powstały zielone plamy. Byłam wstrząśnięta, ale szybko zareagowałam i udało mi się uratować ten obrus.
UsuńRewelacyjny. Obrus wygląda imponująco. Mnóstwo pracy i wytrwałości. Podziwiam. Też właśnie zrobiłam sobie duży obrus z elementów. To moja pierwsza tak duża praca. Nie wiem jak go teraz zblokować, czy krochmalić, czy prasować. Mogę prosić o doradę :)
OdpowiedzUsuńW żadnym wypadku, nie należy obrusa prasować. Po upraniu i wykrochmaleniu trzeba go zblokować. Nie mając dużego styropianu lub ramy, można obrus złożyć na pół i napiąć dwie warstwy razem. Innym rozwiązaniem jest rozłożenie ręczników i prześcieradeł na dywanie i przypięcie mokrego obrusa na takim podłożu.
Usuń