wtorek, 11 czerwca 2013
Post wielotematyczny
Spodobał mi się w sieci wzór chińskiej lub japońskiej serwetki. Schemat był bardzo niewyraźny, czytałam go z lupą w ręce. Kacperek mi trochę pomógł odczytać cyferki oznaczające liczby oczek i wspólnymi siłami zrobiliśmy coś takiego o średnicy 42 cm.
Zajawki.
Żeby odpocząć od szydełka, zaczęłam Haruni. Chusta ma być ciepła i spora, żeby się nią otulić siedząc przy komputerze. Nie jestem pewna, czy ładnie wyjdzie, bo włóczka jest średnie grubości, za to ma w składzie 50% wełny
i mam nadziej, że się dobrze zblokuje.
Bluzka też miała być na drutach robiona, ale Polyakryl- cienizna, więc zaczęłam szydełkiem wzorem lilii, tylko czy wystarczy 40 dkg?
Miłośniczkom ogrodów pokazuję fragmenty krzewów, które u mnie zakwitły.
Proponuję wymiankę.
Lato nam się tak kapryśne zapowiada, że marzę o wełnianych skarpetkach, nie potrafię ich wydziergać, a zapas moteczków kordonka w takich kolorach, jak na zdjęciu, czeka na wykorzystanie. Może któraś z Was zrobi mi na drutach skarpetki w zamian za serwetkę w wybranym kształcie i kolorze. Szczegóły uzgodnimy i damy sobie trochę czasu na realizację.
Wyróżnienie od Iny Kaźmierskiej (banerek na pasku bocznym) przekazuję osobom chętnym, które jeszcze takiego nie mają. Zgodnie z zasadami trzeba odpowiedzieć na moje pytania:
1. Jaką porę roku najbardziej lubisz?
2. Twój przysmak to...
3. Twoja ulubiona piosenka to...
4. Co chciałabyś zmienić w swoim otoczeniu?
5. Co Cię najbardziej cieszy?
6. O jakiej porze dnia jesteś najbardziej aktywna?
7. Jaki jest Twój model rodziny?
8. Plaża, czy rower?
9. Hotel, czy namiot?
10. Beret, czy kapelusz?
11. Kurtka, czy płaszcz?
Na koniec usiądźcie wygodnie w fotelach, zamknijcie oczy i posłuchajcie tego, czego ja ostatnio najczęściej słucham, żeby się zrelaksować. Link jest niewprawnie zamieszczony i trzeba najpierw kliknąć na fioletowy adres przy obrazku, a potem na ten, który się pokaże wysoko, na niebieskim pasku.
http://www.youtube.com/watch?v=8Af372EQLck
Drugi utwór, to ulubiona muzyka 10-letniego wnuka. Sam ją znalazł, wykonywał szaleńczy taniec
w jej rytm i tak mnie namówił do odsłuchania. Myślałam, że to jakiś metal i trochę się ociągałam, ale w końcu się zgodziłam, włączył i byłam bardzo zaskoczona jego wyborem.
http://www.youtube.com/watch?v=oUL4qtQIEQY
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Ach, można się zasłuchać... :))
OdpowiedzUsuńCudowną serwetkę zrobiłaś )) Haruni zapowiada się świetnie, a co do bluzki, to nie bardzo wiem, jakie jest zużycie włóczki w tym wzorze. Ale szydełko jest bardzo włóczkożerne, więc może zawczasu przygotuj jakąś alternatywę, którą w razie czego wykończysz dół :))
Serwetka śliczna.Chusta piękny ma kolor i wzór również, będzie w niej ciepło w zimowe wieczory.Nie wiem czy włóczki wystarczy ale wiem za to że muzyka bardzo relaksująca.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńAniu, bluzkę zaczęłam szydełkiem nr 2,3 a wzór mimo wszystko jest gęsty. Poczekam trochę na nową dostawę w pasmanterii, a jak nie dowiozą, to trudno - spruję.
OdpowiedzUsuńJakie śliczności tu widzę Iwonko! Pozdrawiam serdecznie. :)
OdpowiedzUsuńDziękuję, nawzajem.
UsuńSliczny wzór serwety, robiłam lilię , na taką w rozmiarze 40 do pasa wyszło coś około 600 m, z krótkim rękawem
OdpowiedzUsuńa jak nazywa się ten pierwszy krzaczek kwitnący, wiesz może, mam taki sam, tylko jakoś nigdzie nie mohę trafić na jego nazwę :)
Jolu, różowy krzaczek to Wajgela, a pomarańczowy, to Wiciokrzew. Wyliczyłam ile mam różowej włóczki - 2056 metrów.
Usuńwiciokrzew znam, a ten drugi muszę koniecznie zapamiętać :)
UsuńA co do włóczki powinno starczyć :) z jakiejś cienizny robisz :) ładnie wychodzi :)
Piękny wzore na serwetce a chusta na pewno będzie bardzo ładna. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńTeresko, zastanawiam się, czy bordiura będzie się dobrze układać z grubszej włóczki, ale kto nie ryzykuje, ten nie jedzie.
UsuńO! Zrobiłaś moją serwetkę:) Bardzo mi się podoba i mam ją w planach. Aż sprawdziłam swój wzorek i też mało czytelny:(
OdpowiedzUsuńChusta i bluzeczka śliczne będą! Co do skarpet to sama jestem zmarzlakiem i nie umiem ich robić:(
Pozdrawiam:)
Irenko, ja nie jestem pewna, czy wszystko dobrze odczytałam, bo brzegi trochę falowały, dopóki serwetki nie wykrochmaliłam.
UsuńPiękna serweta i kwitnące krzaki a co do skarpet moge zrobic ci ale ja robie takie proste nogawka 2prawo 2 lewo a stope oczka prawe jesli ci odpowiada to napisz do mnie omówimy szczegoły pozdrawiam
OdpowiedzUsuńUlu, przyjmuję Twoją propozycję, wymierzę stopę i wyślę Ci wymiary, a Ty zastanów się co ja mam zrobić.
UsuńZgadzam sie na skarpety... w zamian za serwetke. Mam tylko pytanie... rozumiem ze nie jest to pilna sprawa? Pytam bo mam 2 zobowiazania...a potem moge ci robic jakie chcesz...
OdpowiedzUsuńŚwietnie Ciaparo, poczekam i będę miała 2 pary na zmianę, bo jedne od Uli, a Ty zastanów się jaka serwetka Ci potrzebna?
UsuńOkrągła. Ecri. Piękna :-)
UsuńA jakie skarpety chcesz???
Delikatne i ciepłe.
UsuńA jakie wysokie? Z jakiej włóczki?
UsuńCiaparo, wysłałam Ci wiadomość z wymiarami, może nie doszła.
UsuńWysokość skarpetki - ok. 24 cm., włóczka najlepiej z dużą domieszką wełny, kolor wesoły, niezbyt ciemny, niech będzie niespodzianką.
Zapomnialam napisac ze fajna serwetke wydziergalas !
OdpowiedzUsuńŚliczna serwetka, chusta też będzie piękna, znam ten wzór. Mamy takie same krzewy w ogrodzie:)
OdpowiedzUsuńWiciokrzew w zeszłym roku nie zakwitł, myślałam, że przemarzł i trzeba będzie go wykopać, ale odżył i teraz buchnął kwieciem tak, że wielką bramkę tworzy.
UsuńSerwetka cudna chusta będzie piękna nie wspominając o bluzeczce -podziwiam i czekam efektów końcowych:))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dziękuję dziewczyny. Wzór bluzeczki od Bean najlepiej prezentuje się
OdpowiedzUsuńz kordonka i taką planowałam, ale kolor akrylu mi się spodobał, sama jestem ciekawa, co z tego wyjdzie.
Serwetka piękna , strasznie Ci zazdroszczę tego okrągłego stolika bo uwielbiam robić okrągłe serwety, mają tyle uroku :) Zapowiedzi prezentują się doskonale i z niecierpliwością czekam na finał :) Pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuńIno, ja z tego samego powodu kupiłam ten stolik, jest malutki, ale wszędzie się zmieści i z obrusikiem dekoruje moją sypialnię.
OdpowiedzUsuńIwona, салфетка красивая, узор для платка мне нравится. Мечтаю так же научиться вязать платки. Очень красиво цветут кусты в саду! С уважением.
OdpowiedzUsuńDziękuję Irino, próbuj robić chusty, bo to duża frajda nauczyć się czegoś nowego, pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńCudna serwetka! A chusta i bluzeczka będą śliczne! Krzewy przepiękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Śliczna serwetka :)zaczęte prace tez się fajnie prezentują.. co do skarpetek to widzę, że już są chętne więc się nie wypowiadam ;)
OdpowiedzUsuń...jak ty pieknie szydelkujesz...dzielo,pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDziękuję dziewczyny. Szydełka Tulip bez rączek są dobrze ustawione, łatwo się nimi manipuluje, sprawdźcie. Do akrylu musiałam wziąć szydełko grubsze, innej firmy, no i trochę się męczę, bo rączka przeszkadza, a haczyk zawadza.
OdpowiedzUsuńhihi oj serwetka znana ale pięknie wykonana :)))
OdpowiedzUsuńPiękne zajawki prac i oczywiście cudne kwiatuszki - pnącze miodzio :)))
Twoje szydełko jest urocze pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękne prace. Jesteś mistrzynią szydełka.
OdpowiedzUsuńChusta będzie ok. Wydaje mi się, że nie jest aż taka gruba, więc wzór wyjdzie fajnie.
Pozdrawiam. ola.
Dziękuję. Szydełko mocno wyślizgane jest najlepsze. Miałam od niego odpocząć, ale spodobał mi się wzór ażurowej serwetki z grzywką
OdpowiedzUsuńi chociaż mi Juluś utrudnia robotę, za kilka dni ją zaprezentuję.
Bardzo piękne serwetka! Bravo!
OdpowiedzUsuńI zacząłem też drutach szal Haruni))) Czy idealnie pasuje szal!
No to Miłoczko robimy to samo, ja aktualnie 71 rząd Haruni i kończy mi się 1 motek włóczki. Mam 2,ale nie wiem, czy nie będę musiała dokupić trzeci.
OdpowiedzUsuńW grocie Króla Gór - jest zaklęta cała opowieść muzyczna - Twój wnuk ją odczytał! Brawo!
OdpowiedzUsuńByłam w szoku, jak jeszcze komentował, który fragment mu się najbardziej podoba i jakie instrumenty się włączały.
Usuń