XXIV okr. : oczkiem ścisłym dochodzimy do środka pierwszego członu wachlarza, 6 oczek łańcuszka, słupek w to samo miejsce, 12 oczek łańcuszka na łuk, słupek w drugi człon wachlarza, 5 oczek łańcuszka, słupek w to samo miejsce, 12 oczek łańcuszka na łuk, słupek w trzeci człon wachlarza, 5 oczek łańcuszka, słupek w to samo miejsce, 12 oczek łańcuszka, słupek w czwarty człon wachlarza, 5 oczek łańcuszka, słupek w to samo miejsce, 12 oczek łańcuszka, słupek w ostatni człon wachlarza,3 oczka łańcuszka, słupek w to samo miejsce, słupek w pierwszy człon drugiego wachlarza, 3 oczka łańcuszka, słupek w to samo miejsce, 12 oczek łańcuszka i już widzicie, co dalej.
XXV okr.: 15 słupków obejmujących duży łuk, półsłupek ciasno w środek pętelki z pięciu oczek, z poprzedniego okrążenia, 15 słupków obejmujących duży łuk, półsłupek i powtarzać do miejsca nad guziczkiem, gdzie zamiast półsłupka robimy oczko ścisłe, 15 słupków w kolejny łuk itd.
Czynności końcowe, równie ważne, co wykonanie wszystkich okrążeń:
- po lewej stronie chowamy nitki: początkową i końcową, szydełkiem lub igłą,
- pierzemy serwetkę,
- dla usztywnienia moczymy przez parę minut w wodzie z Ługą (nie za długo, bo wybiela), do jednej
serwetki pół nakrętki Ługi wystarczy.
- napinamy serwetkę na styropianie, tarczy strzelniczej, kocu lub dywanie przykrytym ręcznikiem
i upinamy szpilkami zaczynając od środka, potem w każdy pikotek i na boki,
- pozostawiamy do wyschnięcia (ja wystawiam na balkon, im szybciej schnie, tym jest sztywniejsza),
- wyciągamy szpilki, zdejmujemy serwetkę i nie prasujemy jej, żeby guziczki się nie spłaszczyły.
Swietnie wszystko opisałaś. Tak dokładnie, podziwiam Cię.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDziękuję Teresko i również Cię pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńYwona, świetna robota! Przykro mi brakowało tego wspaniałego projektu azjatycka servetka. Very nice!Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńNo to do dzieła! A chustę Haruni już skończyłaś? Ja jeszcze nie z powodu braku włóczki.
UsuńХаруни пока еще не довязала, уезжала в отпуск и вязание с собой не брала.
Usuńcześć babciu, to ja kacper twój wnuczek.Czy to jest ta serwetka kturą robiłaś u nas?Koniecznie zajrzyj na mojego bloga i chyba do was dzisiaj przyjadę.zadzwoń babciu PAPA!
OdpowiedzUsuńTak Koteczku, według tego schematu, co go przez lupę rozszyfrowywaliśmy.
UsuńSą bardzo ładne ....
OdpowiedzUsuńAjka