sobota, 7 stycznia 2023

Czapka- balonówka i podsumowanie 2022 r.

Witajcie w Nowym Roku! Sądziłam, że będzie mroźna zima i zrobiłam dwuwarstwową czapkę - balonówkę, można  ją na głowie układać, jak włosy i nie gniecie fryzury, tak jak przylegające do głowy czapeczki. To wymyślony przeze mnie  fason, ni to czapka - smerfetka, ni to beret, który na głowie prezentuje się dobrze. Kolor włóczki- pudrowy róż, trudny do uchwycenia aparatem, na ostatnim zdjęciu, jest najbardziej zbliżony.


Podsumowując miniony rok, nie mogę się pochwalić dużą ilością robótek dziewiarskich i postów na blogu, gdyż miałam wiele innych zajęć, związanych z urządzaniem i przystosowaniem się do nowych warunków mieszkaniowych i  środowiska. Jak już wszystko pozałatwiałam, byłam wyczerpana fizycznie i psychicznie, więc musiałam odpocząć. Po okresie izolacji, spowodowanej pandemią, bardzo cieszyły mnie 3 duże zjazdy rodzinne, w których brałam udział: Komunia św. Julusia,  90- te urodziny mamy |i Święta Bożego Narodzenia. Sama również obchodziłam, dające do myślenia, okrągłe urodziny. Często przychodziły do mnie wnuki, robiłam im niezliczoną ilość kopytek i naleśników, gdyż je uwielbiają.

Krzyś - pierwszoklasista, pięknie śpiewa, bez żadnego skrępowania i trenuje piłkę nożną.











Czteroletni Grześ ciągle mnie zaskakuje. W mig układa puzle i bawi go dodawanie liczb. Przekręca jeszcze niektóre słowa, ale polski hymn narodowy śpiewa pełnym tekstem i bez fałszowania. Przełącza bajki na mecze. O piłkarzach opowiedział mi wszystko. 



Szalony Julek spoważniał nie do poznania, tu stoi przed kościołem. Po szkole wożę go na profesjonalne zajęcia plastyczne. Dżulian, bo tak go nazywają w świecie artystycznym, koncentrując się na malarstwie i rzeźbie jest uosobieniem spokoju.  











Najstarszy wnuk jest już dorosły i pomocny. Razem oglądaliśmy do kupienia mieszkania i sprzęt elektroniczny.
Mama, jako Jubilatka, była szczęśliwa, że świętowała urodziny z trzema pokoleniami. Ma się dobrze, jak na swój wiek. To ona mi najbardziej pomogła przy organizacji przeprowadzki. Prosiłam Ją tylko o zarządzanie, bo nie wiedziałam od czego zacząć likwidację domu, a Ona przez miesiąc codziennie do mnie przyjeżdżała, razem pakowałyśmy, opisywałyśmy pudła, i wydawałyśmy rzeczy zbędne. 


W noc sylwestrową nie mogłam uspokoić Fiony, biegała po mieszkaniu, aż w końcu ukryła się w łazience. Bała się bardzo wybuchów sztucznych ogni. Fajerwerki są piękne, ale niebezpieczne, nie tylko dla zwierząt. Jeszcze przez 2 dni Fiona miała wypłoszony wzrok, co widać na zdjęciu, do tej pory ustępuje we wszystkim Yoshi i chowa się w szafie.



  











Opis wykonania czapki dla chętnych:


Na okrągłe druty nr 3,5 nabrałam 101 oczek włóczki "Nako"
i zaczęłam robić czapkę, od dołu.  Po złączeniu pierwszego okrążenia, przerabiając 2 oczka razem. miałam na drutach 100 oczek. Dalej dziergałam ściągaczem pojedyńczym 6 cm czapki. Przed rozpoczęciem plastycznego wzoru ażurowego, na okrągłe druty, dodałam równomiernie 20 oczek i przerobiłam jedno okrążenie oczkami prawymi, a następnie wg. schematu.
W kolejnych okrążeniach użyłam znaczników oddzielających 10 raportów, po 12 oczek. Perłowy znacznik oddziela okrążenia. Wzorem ażurowym, wg schematu trzeba wykonać tyle okrążeń, ile wymaga wielkość głowy i głębokość czapki, ale minimum 15 cm. 

W pierwszym okrążeniu  zmniejszającym obwód czapki raporty liczyły po 9 oczek
2o. lewe - 2 o. razem na prawo - 5 o. prawych - 1 o. lewe. W drugim okrążeniu zmniejszającym raporty liczyły po 7 oczek: 2o. razem na lewo-2o. razem na prawo - 3 o. prawe- 2 o. razem na prawo- m1 o.lewe. Zamknęłam kółko, mając 20 oczek na drucie. W kolejnych okrążeniach zmniejszamy liczbę oczek wg uznania, ja starałam się zachować główne linie ażuru i nadać czapce kształt balona. 

   Oznaczenia:
   -         oczko lewe,
   l          oczko prawe,
  M        3 oczka razem na prawo,
  o         narzut








Niżej widoczne wnętrze czapki: lewa strona i dzierganie drugiej warstwy.










Pozdrawiam Wszystkich moich Gości!