80% moher, 12% wełna i 50% anilana. Chusta okazała się pilniejsza niż dokończenie obrusa. Drugi raz te same wzory lepiej się robi, szybciej i bez prucia. Tylko 2 robótki na warsztacie,
to wynik mojej usilnej pracy nad dyscypliną. Angorka jest cienka, mięciutka i puszysta. Zastanawiam się tylko, w czym uprać chustę przed blokowaniem, w szamponie, czy
w Lenorze?

Cieszą mnie zdjęcia dzieciaków w moich ubrankach, więc je Wam pokazuję.
Marysia już nosi niedawno zrobione sukieneczkę i czapeczkę.
Julek prezentuje sweterek wydziergany dużo wcześniej, do którego teraz dopiero dorósł.


Toja-12, "Babuchowe robótki" obdarowała mnie wyróżnieniem 2 w jednym, dziękuję, czuję się zaszczycona.
3 słowa, które mnie charakteryzują, to przymiotniki, które inni kierowali do mnie:
KONKRETNA, SZCZERA, NADOPIEKUŃCZA
Zgodnie z przyjętymi zasadami trzeba wytypować minimum 5 blogów. Wybaczcie, że nie daję sobie rady ze wstawianiem linków. Ja wyróżniam 7 osób i podaję ich listę w kolejności alfabetycznej:
- Agnieszkę - "Wieczór we dwoje, czyli szydełko i ja",
- Aśkę - " Asiulkowe dłubanki",
- Ewę Koscielniak - " Sen nocy letniej"
- Gabunię - " Gabunia"
- Luan - " Szydełkowe fantazje",
- Serwetkę - " Szydełkowe pomysły na to i owo"
- Stokrotkę - " Szydełkowo" Wybaczcie, że nie daję sobie rady ze wstawianiem linków.