czwartek, 7 czerwca 2012

Prezentuję kolorowe serwetki z resztek kordonków.

Kordonki: Snehurka, Monika, FILO DI SCOZIA
Palec już mi się wygoił.


Schematy udostępnię według potrzeb.

15 komentarzy:

  1. Ciekawe nawet bardziej przez to, że dwukolorowe.
    Pozdrawiam i szczerze cieszę się, że z palcem lepiej, bo palec to "niby drobiazg", a bardzo przeszkadza...
    Pozdrawiam-Agata

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj tak, zwłaszcza kiedy się zetnie pół opuszka. Na cebuli nóż się omsknął, a potem przez tydzień musiałam bardzo uważać, żeby nie zainfekować. Dziękuję za troskę, jest już całkiem dobrze.
    A propos serwetek,zabawa kolorami daje efekty nawet przy prostych wzorach.

    OdpowiedzUsuń
  3. coś cudownego, a wzór niezmienny, a jednak kolor tyle daje!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dziękuję,to nietrudne, trzeba tylko łączyć kordonki tej samej grubości.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ta z wazonikiem jest nietrudna,przeznaczona do koszyka pod chleb, schemat zamieszczę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Bardzo ładne, przesyłam POZDROWIENIA!

    OdpowiedzUsuń
  7. Dziękuję, pozdrawiam również.

    OdpowiedzUsuń
  8. Dlaczego nikt nie chce ich robić?

    OdpowiedzUsuń
  9. Dziękuję, schemat serwetki z wazonikiem znajdziesz w poście
    z dn. 26 czerwca.

    OdpowiedzUsuń
  10. przepiękne serwety .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja zwylke robię jednobarwne,a te z resztek jakoś przypadkiem wyszły ładnie.

    OdpowiedzUsuń
  12. ja też robię serwety kolorowe i jednokolorowe .Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń