wtorek, 29 marca 2022

Życiowe zmiany i udziergi dla uchodźców.

          Mówią ludzie, że starych drzew się nie przesadza, a ja zaryzykowałam. Sprzedaż i likwidacja domu, kupno mieszkania, bliżej  Warszawy, przeprowadzka, urządzanie się na nowo. Wszystko to odciągało mnie od robótek i prowadzenia bloga. Stres związany z realizacją transakcji i fizyczne zmęczenie przy pakowaniu odchudziły  mnie o 10 kg. Najtrudniej było rozwiązać umowy z mediami. Nie podpisujcie umów terminowych, bo nigdy nie wiadomo, kiedy trzeba będzie z nich zrezygnować. Do nowych warunków mieszkaniowych szybko się przystosowałam. Nie mam już ogrodu, lipy i wielkiej przestrzeni, ale za to mniej kłopotów związanych z szukaniem fachowców do konserwacji i remontów domu oraz prac porządkowych na posesji. Ciężko było w szczycie pandemii przeprowadzać życiowe zmiany, ale teraz żyje mi się taniej i wygodniej. Podobnie jak w Skierniewicach, widok z balkonu, mam na drzewa, nikt mi w okna nie zagląda, chociaż mieszkanie jest bardzo widne. Pomimo stosowania wszelkich środków ostrożności, w lutym złapałam koronawirusa, na szczęście przebieg choroby był łagodny. 


Wobec tragedii Ukrainy nie można być obojętną. Nas też mogło to spotkać. Wszyscy pomagają uchodźcom, na różne sposoby. Na moim osiedlu zamieszkało wiele ukraińskich kobiet z dziećmi. Jeden maleńki chłopczyk, został przywieziony zaraz po przyjściu na świat. W telewizji  mówili, że najmłodszy uchodźca ma miesiąc. Ten miał 3 dni, jak zamieszkał w sąsiednim budynku. Ręce mi się trzęsły z przerażenia, kiedy dziergałam dla niego sweterek. Jego babcia poprosiła mnie o wykonanie również czapki dla dziewięcioletniej dziewczynki, bo ma tylko czarną, chłopięcą. Wzięłam koralową włóczkę i szydełko. Starałam się, by czapka wyszła, wiosenna, radosna i wyłącznie dziewczęca.

Opisy wykonania i wymiary:

Czapeczkę zaczynamy od 6- oczek łańcuszka zamkniętych w kółko. Najlepiej zastosować niezbyt grubą włóczkę i szydełko nr 3. Kształt góry czapki sami modelujemy tak by była trochę wypukła i osiągnęła pożądany obwód. Żadny schemat tu nie wystarczy. Wymiary czapki: obwód - 50 cm., głębokość - 22 cm.


Potem stosujemy dowolny ażur i szydełkujemy, aż osiągniemy pożądaną głębokość nakrycia głowy. Dekorujemy kwiatkiem, wstążką, koralikami, czym kto chce. Mocniejszy brzeg można wykończyć pikotkami lub muszelkami. Ja  kierowałam się tymi schematami i na końcu zastosowałam pikotki.

Sweterek robiłam metodą od góry. Nabrałam 58 oczek na druty nr 2,5. Po wykonaniu ściągacza, zmieniłam druty na nr 3,5. Rozkład oczek, podzielony markerami: 
                                10o.-m-1o.-m-9o.-m-1o.-m-16o.-m-1o.-m-9o.-m-1o.-m-10o.
Rozszerzałam robótkę, w rzędach nieparzystych, przed i po markerach, aż rękawki miały po 35 oczek, a tors 92 oczka. Najpierw zastosowałam ścieg pończoszniczy. Dalej dziergałam prostym ściegiem fantazyjnym pokazanym na stronie: https://www.youtube.com/watch?v=ex17d8-b6_A

Rękawki początkowo nabrałam na druty okrągłe, ale po zmianie koloru włóczki na białą, zamieniłam na proste, żeby żyłki się nie plątały.

Wymiary sweterka dla noworodka :
długość tyłu od ramienia w dół - 25 cm.
długość przodu sweterka - 22 cm.
obwód korpusu 44-45 cm.
długość rękawka od od szyjki do nadgarstka - 28 cm.
długość rękawka od pachy w dół -13 cm.
obwód rękawka - 18 cm.






Trudniej było zaklimatyzować się w nowych warunkach moim zwierzętom. Kotka Fiona po przeprowadzce 5 dni nic nie jadła i wystraszona chowała się po kątach. Suczka Yoshi dostała krwawej biegunki, z powodu pryskanych chodników i trawników  środkami chemicznymi przeciw chwastom. Ostrzeżeń nie było, więc przychodnie weterynaryjne pękały w szwach. Yoshi przez 2 tygodnie dostawała leki i musiałyśmy chodzić na zastrzyki.








Pozdrawiam wszystkich cieplutko!


25 komentarzy:

  1. Witaj Iwonko. Prawdziwa życiowa rewolucja.
    W moim bloku mieszkam ponad 40 lat, w tym czasie wielu młodych wyprowadziło się na wioskę, a wprowadzili się starsi ,którzy szukają już spokojniejszego życia. Wszystkiego najlepszego Ci życzę i uściski ślę:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tu mam dzieci w pobliżu, tam zostali wieloletni sprawdzeni sąsiedzi. Coś za coś.

      Usuń
  2. Cieszę się bardzo, racja starych drzew się nie przesadza , bylam młoda i poszłam na bloki i było ciężko.Ale jakoś sobie poradziłaś, gorzej biedne zwierzątka to przeżyły, im nie przetłumaczysz , cóż życie.Oby się dobrze mieszkało i zdrowie dopisało.Pozdrawiam cieplutko.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Yoshi w domu była bardzo cichutka. Tutaj na początku budziła mnie o szóstej rano uporczywym szczekaniem, bo ktoś o tej godzinie wychodził na klatkę schodową, pewnie do pracy.

      Usuń
  3. O, to faktycznie niezła rewolucja życiowa ! Wszystkiego dobrego w nowym miejscu :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wielkie zmiany u Ciebie. Świetnie , że dobrze odnalazłaś się w nowym miejscu i jest ci dobrze. Piękne i szlachetne udziergi.Pozdrawiam serdecznie 🌷🌞🥰🥰

    OdpowiedzUsuń
  5. Duże zmiany u Ciebie.Życzę Ci powodzenia i dobrej aklimatyzacji w nowym miejscu zamieszkania. Piękne udziergi. Cowida też przeszłam w lutym. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oby nam nic po Cowidzie nie zostało Teresko.

      Usuń
  6. Powodzenia w klimaryzowaniu się, mam nadzieję, że szybko znajdziesz tam miejsce dla Siebie, a Twoje zwierzaczki szybko się oswoją z nowym miejscem. 🙂

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Aniu. Miasta nie znałam wcale, długo szukałam sklepu meblowego, co mnie zdziwiło, bo u nas są na każdej ulicy. Osiedle bardzo mi sie spodobało, wszystkie inne sklepy są w zasiegu ręki.

      Usuń
  7. Prawdziwa rewolucja w Twoim życiu; odważnie podjęłaś decyzję na takie zmiany, życzę Ci, by już wszystko było z górki. Biedne zwierzątka, one najbardziej odchorowały zmiany, mam nadzieję, że jest już dobrze.
    Piękne ubranka dla dzieci zrobiłaś:))
    Dużo zdrowia!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To moja, nie pierwsza, odważna decyzja Małgosiu, podjęta po przemyśleniach, dotąd żadnej nie żałowałam. Zwierzątka czują się już bardzo dobrze i wiernie mi towarzyszą.

      Usuń
  8. Z pewnością nie było łatwo, ale teraz będzie już tylko lepiej. Podobnie było z moją mamusią. Trudno było w dużym domu i obejściu. Sprzedała dom i zamieszkała w bloku w pobliżu nas. Wszystkim nam ulżyło, a mamusia nie tęskniła za domem i świetnie się czuła na nowym miejscu. U Ciebie też tak będzie. Piękne rzeczy wydziergałaś dla maluszków. Powodzenia Iwonko:):):)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj tak ciężko się wyprowadzić wiem coś o tym, ja dojrzewam z taką decyzją - koszty utrzymania domu rosną a ile pracy trzeba włożyć mnie szlak trafia jak myślę o opale ... Słuszna decyzja Iwonko niech ci się mieszka dobrze w nowym miejscu :) Piękny sweterek i czapeczka urocza :)
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koszty ogrzewania były za duże dla jednej osoby, zwłaszcza ostatnio, ale nie tylko to było przyczyną wyprowadzki.

      Usuń
  10. Duże zmiany i pewnie trudna decyzja. Sama przeprowadzka i ogarnianie wszystkiego załatwianie to też spory stres. Dwa razy kupowałam mieszkanie a raz sprzedawałam. Mnie się marzy dom,ale w obecnej sytuacji nie prędko to nastąpi. Wszystko strasznie podrożało . Materiały budowlane . Trzeba się wstrzymać z budową. Mieszka w bloku na pewno wygodniejsze. Fajne że pomagasz. Nie trzeba szukać daleko wystarczy się rozejrzeć do okola. Pozdrawiam trzymaj się 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Decyzja była łatwiejsza niż realizacja. Im większy dom, tym bardziej osoba samotna czuje się opuszczona. Teraz mam dzieci w pobliżu. Mogę podrzucanym wnukom pitrasić, co lubią, a one z są bardzo grzeczne, nawet Juluś.

      Usuń
  11. Bardzo odważną decyzję podjęłaś Iwonko. Ja ciągle się nad takim pomysłem zastanawiam, ale ciągle odkładam. Nie wiem jaki podwarszawski rejon sobie wybrałaś, ja myślę o okolicy Radzymina. Jednak muszę przyznać iż okolice Babic czy Otwocka też zauroczyły moje oko. Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja kierowałam się bliskością rodziny, ceną mieszkań i podobieństwem okolicy do poprzedniego miejsca zamieszkania.

      Usuń
    2. Bardzo słusznie. Ważne żeby Ci się dobrze mieszkało.

      Usuń