Wiosna i Święta się zbliżają. Tylko
6 okrążeń szydełkiem i jest nowa koronka do koszyczka wielkanocnego.
Zaczęłam ją od łańcuszka i drabinki, a dalej robiłam, co mi przyszło do
głowy. Potem próbowałam stworzyć schemat, ale nie umiem rysować,
wybaczcie, więcej zobaczycie ze zdjęć gotowej dekoracji. Możecie też
wykorzystać schemat brzegu prawie każdej, okrągłej serwetki, bo koronka
powinna się rozszerzać, żeby się ładnie prezentowała na koszyczku.
Ważne jest porządne przymocowanie jej do brzegów koszyczka, żeby się nie zsunęła. Ja wciągnęłam gumkę kapeluszówkę, na to wstążeczkę i dodatkowo przywiązałam kokardkami do pałączka.Ostatnie zdjęcie koronki pogrubia ją, w rzeczywistości jest delikatna, bo kordonek "Kaja" z którego jest zrobiona, należy do cienkich.
"Przędza tworzy sploty, a sztuka robienia na drutach umacnia przyjaźnie i łączy pokolenia"
Karen Alfke.
Takim cytatem zaczyna się książka o każdej z nas "Sklep na Blossom Street", autorstwa Debbie Macomber. Jest to niezwykle wciągająca opowieść o czterech współczesnych kobietach z różnych środowisk, których losy połączyła wspólna pasja robienia na drutach. Każda z nich borykała się z poważnymi problemami, przyjaźń przyniosła im wiele dobrego. Niczego więcej nie ujawnię, przeczytajcie, czas nie będzie stracony. Ja nie mogłam się od tego oderwać.
Wybierając w sklepie krem do twarzy często mam dylemat, bo jest tego dużo i z ulotek wynika, że wszystkie są fantastyczne, a w praktyce różnie to bywa. W końcu stwierdziłam, że najlepiej kupować je w aptekach. Pokazuję Wam te, z których jestem bardzo zadowolona i mogę je polecić np. jako prezent na Dzień Kobiet. Mnie mąż zawsze pyta, co chcę dostać.
Zestaw kremów"Lirene" Ireny Eris dla kobiet 55+ : napinająco-odżywczy z białą perłą na dzień i regenerujący, z czarną perłą na noc, bardzo dobrze się wchłania, miło pachnie, twarz się nie świeci, daje skórze poczucie komfortu. Cena przystępna .
Sephora jest prezentowa, więc nie wiem, gdzie i za ile kupiona. Po raz pierwszy z chęcią używam kremu do rąk, nie ma octowego, lub ogórkowego zapachu, tylko delikatny pudrowy. Żel do kąpieli - poezja kwiatowego zapachu i pięknie połyskuje w łazience. Balsam do ciała z tą samą nutą zapachową. Odrobina luksusu poprawia nastrój kobiecie w każdym wieku.
Większość pudrów wysusza cerę i daje efekt papierosowego zażółcenia. Ten najbardziej mi odpowiada, występuje w różnych odcieniach.
Numer 05 wygląda naturalnie, z lekkim zaróżowieniem. Znalazłam go w małym sklepiku. Rossmann tego nie prowadzi.
Pozdrawiam wszystkich, życzę słoneczka
i wiosennego nastroju.
Wybierając w sklepie krem do twarzy często mam dylemat, bo jest tego dużo i z ulotek wynika, że wszystkie są fantastyczne, a w praktyce różnie to bywa. W końcu stwierdziłam, że najlepiej kupować je w aptekach. Pokazuję Wam te, z których jestem bardzo zadowolona i mogę je polecić np. jako prezent na Dzień Kobiet. Mnie mąż zawsze pyta, co chcę dostać.
Zestaw kremów"Lirene" Ireny Eris dla kobiet 55+ : napinająco-odżywczy z białą perłą na dzień i regenerujący, z czarną perłą na noc, bardzo dobrze się wchłania, miło pachnie, twarz się nie świeci, daje skórze poczucie komfortu. Cena przystępna .
Sephora jest prezentowa, więc nie wiem, gdzie i za ile kupiona. Po raz pierwszy z chęcią używam kremu do rąk, nie ma octowego, lub ogórkowego zapachu, tylko delikatny pudrowy. Żel do kąpieli - poezja kwiatowego zapachu i pięknie połyskuje w łazience. Balsam do ciała z tą samą nutą zapachową. Odrobina luksusu poprawia nastrój kobiecie w każdym wieku.
Większość pudrów wysusza cerę i daje efekt papierosowego zażółcenia. Ten najbardziej mi odpowiada, występuje w różnych odcieniach.
Numer 05 wygląda naturalnie, z lekkim zaróżowieniem. Znalazłam go w małym sklepiku. Rossmann tego nie prowadzi.
Pozdrawiam wszystkich, życzę słoneczka
i wiosennego nastroju.
Fantastyczna koronka Iwonko. Kosmetyki Ireny Eris często kupuję i jestem z nich również zadowolona. Pozdrawiam ciepło.
OdpowiedzUsuńNo to mam nadzieję,że jak te kremy zużyję,to będę młodsza.
UsuńPięknie ozdobisz swój koszyczek. Kosmetyki Ireny Eris używam od lat i jestem bardzo zadowolona. Cena też przystępna.O tych drugich warto będzie pomyśleć. Masz rację trzeba niekiedy pomyśleć o sobie. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńWiosna mnie tak mobilizuje,że wszystkie sklepy kosmetyczne w mieście obleciałam, zanim kupiłam puder wzbogacony substancją nawilżającą,jedwabiem i witaminą E i filtrami, który ma niepostarzający odcień beżu z odrobiną różu.Wypróbuj FEATHER FINISH HONEY BEIGE 05.
UsuńKoronka do koszyczka jest prześliczna. I delikatnie wygląda. A kosmetyki Eris są fajne. Ten puder, o którym piszesz, to jakiej firmy. Bo mnie zaciekawił jego skład.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Kiedyś ta angielska firma produkująca mój ulubiony puder nazywała się "Jardley",teraz "Mayfair". Dorzucam zdjęcia.
UsuńDzięki Iwonko za info i za zdjęcia :)
UsuńIwonko koronka jest cudna.Książkę przeczytałam jakiś czas temu z ogromną przyjemnością,a sentencja na początku książki jest bardzo mądra:)Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńW tej książce jest więcej mądrych sentencji,jak pewnie zauważyłaś Jadziu, ta jest najbardziej ogólna.
UsuńTo święta mogą już nadejść:-)
OdpowiedzUsuńWszystko w swoim czasie Basiu,ja po prostu nie zostawiam niczego na ostatnią chwilę.
UsuńKoroneczka świetnie się prezentuje na koszyczku. Dzięki za podpowiedź, nie myślałam, że schemat brzegu okrągłych serwetek się nada na koronkę do koszyczka!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Tak Renko,wychodzi coś w rodzaju kloszowej spódniczki.
UsuńPiękna koronka
OdpowiedzUsuńDziękuję za uznanie Ciaparo,zwłaszcza,że sama ją wymyśliłam.
UsuńIwonko,piękna koronka:)Książkę czytałam,jest jeszcze druga część
OdpowiedzUsuń"Skrawki życia"dalsze losy bohaterek.Iwonko też używam puder 05 jest ok.Serdecznie Cię pozdrawiam!!!
Dziękuję bardzo Anitko za informację,chętnie poznam dalsze losy bohaterek książki.Skoro w bibliotece mieli pierwszą część,to może i drugą mają.
UsuńКрасивые кружева для корзины придуманы и выполнены! С уважением!
OdpowiedzUsuńCzasami mała robótka daje dużo radości.
UsuńŚlicznie zrobiłaś tę koronkę!
OdpowiedzUsuńJa zawsze mam dylemat, jaki wybrać krem do twarzy. I przeważnie wybór mój jest nietrafiony. Moja cera jest dosyć kapryśna, i czy drogi czy tańszy - bez różnicy - nieraz mnie uczuli:((
Książkę zapisuję do przeczytania, choć nie wiem kiedy zacznę czytać - moje oczy jeszcze są chore...
Serdecznie pozdrawiam:))
Wysoka cena kosmetyku daje dobry efekt,pod warunkiem,że nie ma w składzie czegoś,co nas uczula. Moja skóra jest dosyć odporna i włosy raczej mocne,ale po kremie Vichy dostałam plam,a po szamponie przeciwłupieżowym włosy mi wychodziły garściami.Zdrówka Ci życzę Małgosiu.
UsuńOczarowala mnie ta koronka na koszyczek jest cudowna.Świetny pomysł na dekoracje.Ciekawe informacje o kosmetykach.Książkę muszę kiedyś przeczytać.Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńDo środka i na wierzch koszyka można dorobić 2 bawełniane serwetki,w dobranym kształcie. Lepiej to wygląda, niż sztuczne, bieliźniane koronki z bazaru.
UsuńNawet nie wpadłam na pomysł, aby ozdobić tak swój koszyk. Bardzo delikatnie to wygląda:) Jeżeli chodzi o kosmetyki to również jestem sceptycznie nastawiona do tego co piszą producenci. :) I również skłaniam się do kupowania takich rzeczy w aptece;)
OdpowiedzUsuńTo jest dobry sposób dekoracji nawet większych koszyków. W niektórych rejonach Polski święci się prawie wszystko, co na święta przygotowane.
UsuńPiękna koronka
OdpowiedzUsuńksiązka super, polecam drugą część "Skrawki życia".
Właśnie wybieram się do biblioteki po tę książkę.
UsuńŚliczna koronka do koszyczka!!! Wspaniale się prezentuje!!! Serdecznie pozdrawiam:))
OdpowiedzUsuńTo dla siostry ta dekoracja. Mam nadzieję,że tym razem nie będzie zgubiona,jak poprzednia.
UsuńŚliczna koronka :) Mam ten zestaw kremów Lirene... i jestem z niego bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńPolskie kremy mają mniej alergenów,niż zagraniczne,ale niektóre nie działają,dlatego zawsze ich wybór jest loterią.
UsuńJak dobrze, że przypomniałaś mi o koszyczku wielkanocnym. Mój szydełkowy koszyczek zapewne trzeba by było odświeżyć, albo pomyśleć o udekorowaniu wiklinowego koszyczka. Zrobiłaś śliczną koroneczkę. Książkę zapisałam do przeczytania. Jeśli chodzi o kremy, to moja skóra jest bardzo wybredna i używam głownie kremu oliwkowego. Pozdrawiam M
OdpowiedzUsuńSzydełkowe koszyczki ślicznie wyglądają, zwłaszcza udekorowane kurczaczkami i kwiatuszkami, ale święconka trochę waży i wiklinowe są pewniejsze.
UsuńBardzo ładna koronka do koszyczka
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
To taka drobna robótka na miarę koszyczka, może służyć wiele lat.
UsuńIwonko śliczna koroneczka koszyczek super się prezentuję :)
OdpowiedzUsuńMuszę poszukać tej książki to chyba jest nawet seria ;) Fajne są takie klimatyczne z naszymi pasjami :) Prezenciki świetne miłego używania :)
pozdrawiam
Drugą część pod tytułem" Skrawki życia" trudno dostać Beatko,za to zaczęłam czytać inną serię tej samej pisarki.
Usuń