sobota, 8 września 2012

Julian Aleksander


4 września urodził się mój drugi wnuczek Julian  Aleksander, 3kg żywej wagi i 56 cm długości. 2 dni warowałam pod salą z wcześniakami, żeby go zobaczyć. Na dźwięk mojego głosu Juluś otworzył jedno oczko. Jak się z babcią przywitał, to znowu zasnął. Zdjęcia robione komórką w pierwszej i drugiej dobie.

21 komentarzy:

  1. Duma babci w pełni uzasadniona - śliczny bobasek :) Do obu imion mam sentyment ( pierwsze nosił mój dziadek, drugie nosi syn)... pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Iwonko, gratulacje, sliczny chlopczyk, oby sie zdrowo chowal, postaram sie wsadzic wzor na serwetke, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny słodziak. Gratulacje :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jeszcze raz gratulacje - a zerka bo chciałby Ci powiedzieć - Babciu a gdzie obiecany sweterek ! Trzymajcie się zdrowo ! ewa

    OdpowiedzUsuń
  5. Dziękuję, dumna jest cała rodzina z jego braciszkiem Kacperkiem na czele.Julianek sweterki z akrylu już dostał. Zanm rodzice zdecydowali się na imię były różne propozycje, stąd różne literki. Jest zmarźluchem,więc na zimę trzeba zrobić coś z wełenki. Trudno wybrać włóczkę,żeby nie gryzła i jeszcze nie wiem, w jakich kolorach będzie mu najładniej, bo że motyw autka musi być, to oczywiste.

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuluje! Śliczny maluszek. 3 kilo i 56 cm. to całkiem sporo jak na wcześniaka chyba nie wiele wcześniej się urodził. Śliczny chłopczyk. Będziesz znowu miałą dla kogo robić sweterki.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Juluś pośpieszył się o cały miesiąc, dzisiaj może już wyjdzie ze szpitala.Dziękuję za gratulacje, miałam spory udział w hodowaniu maluszka przed urodzeniem, dietetyczne pulpety, kurczaczki,ciasta itp.

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratuľujem!!!!! Ja zlatučký...

    OdpowiedzUsuń
  9. gratulacje!
    Mój syn też urodził sie 1 miesiąc przed czasem, a ma już 12 lat i 174 cm!!!! Jak ten czas leci!

    OdpowiedzUsuń
  10. Gratulacje,
    nie mogę znalezć twojego adresu więc odpowiem ci tutaj na temat komina.
    Niestety nie pamiętam jak dużo wełny weszło mi na ten komin ale pamiętam ze była to wełna z połowy sprutego sweterka , wiec około 20 dkg a swoją drogą wzór pochłania trochę więcej wełny niż zwykły .

    OdpowiedzUsuń
  11. Witam obserwatorkę Dominikę, mam nadzieję, że coś jej się na tym blogu spodoba.
    Incognito,ciekawa jestem, jakim zdrobieniem babcia zwracała się do dziadka.

    OdpowiedzUsuń
  12. Witam serdecznie!
    Gratuluje wnusia, a poza tym piękne rzeczy Pani tworzy, jestem pełna podziwu.Pozdrawiam. Donia

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziękuję, życzenia działają, wszystko w porządku, to bardzo spokojne dziecko.

    OdpowiedzUsuń
  14. Gratuluję ślicznego wnuczka :)))

    OdpowiedzUsuń
  15. Dziękuję, mnie już zahipnotyzował swoimi wyrazistymi oczkami.

    OdpowiedzUsuń
  16. Julku rośnij zdrowo! I witaj na tym łez padole :-)

    OdpowiedzUsuń
  17. Dziękuję. Jak dotąd wszystko z Julusiem w porządku, dorośleje
    w oczach, trzeba go tylko częściej karmić niż dziecko urodzone
    w terminie.

    OdpowiedzUsuń
  18. piękny i najważniejsze, że zdrowy!
    pozdrowienia dla maleństwa, mamusi i babci!

    OdpowiedzUsuń