Cudo Jolajki

To niestety nie moje dzieło. Jolajka już pomyślała o zbliżających się chłodach i zrobiła dla jednej z nas tę zachwycającą chustę. Oczywiście zapisałam się na nią, bo dużo czasu upłynie zanim nauczę się robić coś takiego. Na razie jestem na etapie czapek i szalików oraz prostych ściegów na drutach. Dzięki stronie "ABC robótek na drutach" i filmikom Iwony Erikson już rozszyfrowaam kilka drobnych ażurów i zrobiłam próbki. Ciekawe schematy serwet, sciegi, próbki i opisy wykonanych modeli gromadzę w foliowych koszulkach w założonych teczkach tematycznych. Polecam wszystkim takie uporządkowanie, nie trzeba długo szukać, jak jest potrzeba wykorzystania, no i już nie zginie np. część schematu. W krótce pokażę swoje drobne prace. Żałuję, że nie mogę szybko skończyć i zaprezentować dużego obrusa, ale Juluś ma hipnotyzujący wzrok, no i w nowej sytuacji rodzinnej z Kacperkiem mamy wiele tematów.
Pozdrawiam serdecznie wszystkie osoby odwiedzające mój blog - Iwona