Na Śląsk wysłałam 53 małe podkładki pod kubki, w drewnianym pudełeczku, żeby się nie pogniotły.
Więcej by się w nim nie zmieściło.
Jedną, najmniejszą podkładeczkę zostawiłam sobie. Zobaczcie, w jakim celu?
Blaszka ociekacza w ekspresie bardzo łatwo ulega zarysowaniu przez stawianą na nim filiżankę. Postanowiłam temu zapobiec. Muszę tylko pamiętać, żeby napełnioną filiżankę wyjmować razem z podkładką, żeby nie prać jej po każdym użyciu.
Jakby ktoś chciał się pobawić w robienie takich kwiatuszków, to schemat małych podkładek zamieściłam w poprzednim poście, natomiast przy robieniu większych posługiwałam się tym, od lewej.
Przerwa w szydełkowaniu znowu jest u mnie wskazana, ze względu na nadwyrężony łokieć. Jeżeli ktoś miał jakiekolwiek problemy ze stawami, to wie, że aktualna pogoda nie jest dla nich sprzyjająca. Trudno wytrzymać brak szydełka. Sięgnęłam więc po powieść amerykańskiej pisarki Caroline Leavitt, uzależnionej od robótek ręcznych i czekolady. Uznałam, że wiele mnie z nią łączy, bo uważam , że nasze wspólne uzależnienia nie są przypadkowe.
Powieść " Szczęście w twoich oczach"wciągnęła mnie bez reszty od pierwszych stron. Tytuł może zasugerować naiwny romans, ale nic z tych rzeczy, raczej trudy życia. Matka wyrzuciła z domu szesnastoletnią córkę. Jak potoczą się jej losy ? Zdarzył się tragiczny wypadek samochodowy. Jakie były jego przyczyny i skutki ? Czasami warto poczytać o problemach innych, żeby nie wyolbrzymiać własnych.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie !
Śliczne serwetki - podkładki Iwonko. W komplecie wyglądają cudnie, ale i pojedynczo znajdą zastosowanie. Pozdrawiam cieplutko.:)
OdpowiedzUsuńDzięki, czyli mogę jutro jako komplet wysłać.
UsuńPiękne podkładki . Bardzo lubię takie kolorowe . Książka i mnie już zaciekawiła . Zdrowia życzę Iwonko i pozdrawiam cieplutko 💖💖💖💖💖
OdpowiedzUsuńDziękuję Marysiu. Jestem ogólnie zdrowa,ale dzisiaj mamy taki huragan i deszcz, a nawet grad, że nikt dobrze się nie czuje.
UsuńBardzo ładne i świetne do wyrabiania resztek:) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtak Basiu, jedno pudło z resztkami będę mogła zlikwidować, a podkładki mogą komuś przynieść radość.
UsuńŚliczne serwetki sprawia sporo radości. Uważaj na łokieć bo i mnie dopadł "łokieć golfisty" to niestety nawracajace schorzenie
OdpowiedzUsuńOd czego ten "łokieć golfisty" się robi? Pierwszy raz to mam i nie wiem, czy to jest skutek dźwignięcia czegoś, złej pogody, czy kręcenia szydełkiem?
UsuńPodkładki śliczne, kolorowe ktoś się bardzo ucieszy.
OdpowiedzUsuńWspółczuję i zdrówka życzę kochana.
Pozdrawiam
Dziękuję Ewo. Juluś do mnie przyjechał na ferie, wiec odciągnie mnie od robótek i może łokieć przejdzie.
UsuńKomplecik dla prababci śliczny. Różne kolory, więc można co jakiś czas zmieniać i cieszyć się nowym kolorem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńMam taką nadzieję Ewo.
UsuńDobry miałaś pomysł na wykorzystanie tej malutkiej serwetki. Wszystkie prace bardzo mi się podobają. Możliwe, że w przyszłości skorzystam ze wzoru. Dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPolecam Renko, obydwa wzory bardzo przyjemnie się szydełkuje.
UsuńKomplet cudowny. Podkładki przepiękne i to na taki szlachetny cel.
OdpowiedzUsuńPodobno najmniejsza pomoc jest lepsza od największego współczucia.
UsuńWspaniały komplecik, pełen koloru i uśmiechu. Pozdrawiam cieplutko! ;)
OdpowiedzUsuńO ten uśmiech osoby chorej właśnie mi chodzi.
UsuńŚliczne podkładki, takie wiosenne
OdpowiedzUsuńPomysł z sylwetką do ekspresu-rewelacja 🤗🤗🤗🤗
Pozdrawiam serdecznie
Sprawdza się ten pomysł Haniu bardzo dobrze. Podkładka nie jest krochmalona, miękka poleruje podłoże.
UsuńŚliczne podkładki na upartego ten sam wzór to i komplet może być ;)
OdpowiedzUsuńIwonko piękną gromadkę stworzyłaś - ekspresowe tempo :)
Książka ciekawie zabrzmiała a jak w tle są pasję bliskie naszemu sercu to przyjemniej się czyta :)
pozdrawiam
Ja właśnie taki zapaleniec jestem Beatko, że nie potrafię przystopować tempa i wcale mi to na zdrowie nie wychodzi. Jeżeli chodzi o pisarkę, to myślałam raczej o jej konstrukcji psychicznej i wrażliwości.Tu się nie pomyliłam.
UsuńКрасивые маленькие салфеточки и им всегда можно найти применение. С наилучшими пожеланиями.
OdpowiedzUsuńDziękuję Irino.
UsuńŚliczne,kolorowe i oczywiście mogą stanowić komplet. Mam pytanie wykonałam już kilka serwetek (grypa mi przeszkodziła) na wiadomy przez Ciebie cel. Z włóczki nie robiłam nigdy. Czy Ty je usztywniałaś, a jeżeli tak to czym. Bez usztywnienia też niczego sobie, ale gdyby miało być lepiej to zrobię to. Pozdrawiam:):):)
OdpowiedzUsuńJa też pierwszy raz robiłam takie rzeczy z włóczki i zrobiłam kilka prób zanim to fajnie wyszło. Włóczka nie może być zbyt gruba. Szydełko nr 1,75 okazało się za cienkie. Dwójka się sprawdziła. Do usztywnienia zastosowałam "Ługę" z wodą, trzymając w tym podkładki przez kilka minut, żeby nie straciły koloru. Każda włóczka inaczej ją przyjmowała, więc czasami dolewałam tego krochmalu i ponownie moczyłam podkładki. Suszyłam je naciągnięte i upięte szpilkami na styropianie
UsuńPrzepiękne podkładki. Dużo kolorów to będzie dużo uśmiechów.
OdpowiedzUsuńŻyczę żeby ręce nie bolały!!! Pozdrawiam
Dziękuje Teresko, zwłaszcza za życzenia, oby się spełniły, bo nie potrafię nic nie robić.
UsuńTaki kolorowy komplecik jest bardzo radosny, na pewno się spodoba.
OdpowiedzUsuńOwszem spodobał się, z czego się cieszę.
UsuńPrześliczne są te kolorowe podkładki. Iwonko super miałaś pomysł położyć na blaszczce ociekacza. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńZrobiłam sobie jeszcze 3 podkładki w różnych kolorach, bo ciągle trzeba je prać, ale blaszka ociekacza błyszczy.
UsuńŚliczne te podkładki
OdpowiedzUsuń