Mnie wyszedł większy niż w opisie, gdyż użyłam szydełka nr 1. Mały schemacik środka obrusa gdzieś się schował, kartka wyleciała i nie mogę jej znaleźć. W zasadzie każdy motyw z ananasami można tam umieścić, tylko liczba okrążeń musi się zgadzać i trzeba uważać, żeby się nie marszczył. Ponadto początek jest w opisie. Ten obrus nie jest tak trudny, na jaki wygląda, zrobiłam go na plaży.
Prawdziwe dzieło sztuki!
OdpowiedzUsuńPięknie prezentuje się na ogrodowym stoliku.
Miłego weekendu.
Zawsze podziwiam osoby, które mierzą się z obrusami, firankami i tym podobnymi :)) Zwłaszcza, gdy powstaje takie cudo :))
OdpowiedzUsuńJesteś mistrzynią!
OdpowiedzUsuńŚliczny obrusik:)
OdpowiedzUsuńNoc nieprzespana z powodu nagłych kłopotów zdrowotnych w rodzinie, ból głowy z bezsilności, a tu takie miłe komentarze - dziękuję,już lepiej.
OdpowiedzUsuńPiekny obrus, ale tez widze u Ciebie duzo wzorow szydelkowych , mozna sie poczestowac?...Piekne Twoje serwetki, a i tarcza do napinania super, bardzo pomyslowa, pozdrawiam i dziekuje, ze do mnie zajrzalas:)
OdpowiedzUsuńPiękny obrus i fajny kawałek ogródka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
-Agata
Oczywiście,że można się poczęstować schematami. Dzisiaj zakwitły mi lilie, czy nie mogły trochę wcześniej, kiedy robiłam poprzednią sesję zdjęciową? jakoś to uzupełnię, żeby było ładniej.Pozdrawiam miłych gości i witam nowych obserwatorów.
OdpowiedzUsuńPiękny obrus, taka duża robota i do tego takie cienkie szydełko! Ja do tej pory zrobiłam tylko kilka niedużych serwetek. Taka robótka leży na razie poza zasięgiem moich możliwości przerobowych, ale za to mogę podziwiać Twoje prace:)
OdpowiedzUsuńDziękuję. Czasami prosty model zrobiony równo i w ładnym kolorze wygląda lepiej, niż bardzo skomplikowany.Poszukam czegoś takiego. Jak coś ci nie wychodzi, to pytaj, na wszystko są sposoby.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuń