niedziela, 8 lipca 2012

W kolorze bursztynu

                                              
                                    Tęsknicie czasami za morską plażą ? Ja tak, zwłaszcza zimą.
Zarówno serwetka, jak i obrusik są w  kolorze bursztynu, lub jak kto woli - starego złota.
Obrus miał zwisać z ławy, ale zabrakło mi cierpliwości. Po wykonaniu dwóch elementów, dalej  robiłam już z pamięci, nie zaglądając do schematu, ale ciągle to samo po jakimś czasie mnie znużyło.

                                         
                                            Elementy łączone są szydełkiem w ostatnim rzędzie.

16 komentarzy:

  1. piekne te serwety, do aniolkow masz szczegolna slabosc, ale podziwiam , za cierpliwosc, bo jest wiele serwet z takich malych elementow, ktore mi sie podobaja, ale jakos jak pomysle o tyh laczeniach to mi sie odechciewa, pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Aniołek jest infantylny i może do mnie nie pasuje, ale do obrusa
    i bardzo starego barku tak. Nie przerażaj się, czasami mała okrągła serwetka ma więcej haczyków niż łączenie elementów.Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Może i nie zwisa, ale i tak podziwiam za cierpliwość :)) Super :))

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja ten element z bieżnika zrobiłam w kilku kolorach i doczepiłam do świec:)
    Serwety elementowe są śliczne ale ciągle ten sam element...koszmar.
    Tym bardziej podziwiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ćwiczyłam różne wzory elementowe, żeby zrobić sobie trudniejszy, wymarzony, zwisający obrus. Zrobiłam 2/3 i jeżeli go skończę, to będzie ostatni tego typu. Ciekawa jestem co z tą świeczką zrobiłaś. Udekorowałaś kryzką z czterech elementów?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co do świec to zobacz tutaj:)
      http://zamotanalacrima.blogspot.no/search/label/Zabawy%20blogowe
      Tutaj w 3 kolorach
      http://zamotanalacrima.blogspot.no/search/label/zamotanie%20szyde%C5%82kowe
      Co do kamizelki dziergaj Kochanie na zdrowie.
      I chwal się jak najszybciej.
      Pozdrawiam Lacrima

      Usuń
    2. Dziękuję,chętnie wykorzystam pomysł rozmieszczenia dwóch kolorów włóczki, jak się ochłodzi. Nie otwierają mi się podane strony.

      Usuń
  6. Serwetka ładna - ale bieżnik wymagał pracy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Owszem, ale ja przed snem muszę trochę poszydełkować dla wyciszenia po calym dniu. Dziękuję za odwiedziny, zapraszam ponownie.

      Usuń
  7. Piękne, podziwiam cierpliwość.
    Czy ma Pani schemat do górnej serwetki?
    To wyjątkowo ciekawy wzór!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Mnie się wydaje, że więcej ciepliwości trzeba mieć do drutów i bardzo zróżnicowanych oznaczeń oczek w opisach. Schemat serwetki gdzieś mam, trochę zamalowany na żółto w trakcie pracy,zeskanuję i dołączę.Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  9. Prześliczny bieżnik z elementów, a serwetka urocza. Przyglądam się jak jest rozpisany wzór elementów i wydaje mi się trudny. Tym bardziej gratuluję wytrwałości.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  10. Dziękuję, może ze schematem (następny post)będzie łatwiej.

    OdpowiedzUsuń
  11. Wspaniały jest ten bieżnik z elementów,tyle pracy w niego włożyłaś, cudo! Pozdrawiam, Ula

    OdpowiedzUsuń
  12. Dziękuję Dziewczyny i tak mam kompleksy, bo nie potrafię robić na drutach tak jak Wy.

    OdpowiedzUsuń